Śviatłana Kuprejeva, siabra inicyjatyŭnaj hrupy Viktara Babaryki i kaardynatar pa adnym z rajonaŭ Miensku, ciapier u SIZA KDB. Učora ŭviečary ŭ kvatery jaje maci apisali i aryštavali majomaść. Ci pradjaŭlena abvinavačańnie Śviatłanie, svajaki nia viedajuć, piša Radyjo Svaboda.
Śviatłana Kuprejeva — dačka biełaruskaha paeta i piśmieńnika Mikoły Kuprejeva. Była blizkaj siabroŭkaj žonki Viktara Babaryki Maryny, jakaja zahinuła ŭ 2017 hodzie, chrosnaja maci jahonaj dački.
«Pamru jak mučanica, pakul dzicia ciarpić u zaścienkach KDB»
81-hadovaja maci Śviatłany Taciana Mikałajeŭna skazała karespandentu Svabody, što žyvie «jak na parachavoj bočcy». 11 červienia ŭ 8.30 na jaje kvateru ŭ Miensku pryjšli ź pieratrusam.
«Dačka adčyniła dźviery, i zajšli dvoje, skazali, što budzie vobšuk. Potym pryjšli jašče dvoje. Kvatera maja, ja pracavała nastaŭnicaj, i jašče ŭ 1968 hodzie pabudavali kaaperatyŭny dom, i ja jaje vypłačvała niekalki hadoŭ, na dźviuch pracach pracavała.
Śviatłanie skazali prajechać ź imi i dać pakazańni jak śviedcy pa niejkim pytańni. Jana ŭziała ŭ mianie hrošaj, kab viarnucca na taksoŭcy, u lohkaj vopratcy pajechała ź imi. Ale jana ŭžo nie patelefanavała. U mianie zapatrabavali adčynić (pryhrazili, što inakš złamajuć dźviery) Śviatłanin aŭtamabil, jaki stajaŭ u dvary, i tam zrabili vobšuk. Spytali, ci jość dalary, hrošy. Ja kažu — vy ž bačyli, ja dała svaje 40 rubloŭ z pensii na taksoŭku».
Paśla vobšuku zabrali kamputar, noŭtbuk i smartfon Śviatłany. Uviečary siabroŭcy Śviatłany paviedamili praz telefon, što Śviatłana zatrymanaja i budzie znachodzicca ŭ SIZA KDB.
Pavodle Taciany Mikałajeŭny, peŭny čas svajaki nie mahli da jaje datelefanavacca, bo numar byŭ niedasiažny. A ŭčora ŭviečary pryjšli ludzi, jakija pradstavilisia supracoŭnikami ŽESa i im, maŭlaŭ, treba pravieryć ličylniki.
«Ja spačatku skazała, što my vyklikali santechnika, dyk jon nia chodzić pa kvaterach, bo karanavirus. Ja adčyniła dźviery, jany mianie adsunuli i zajšli, dužyja takija, maładyja chłopcy ŭ cyvilnym. Jany skazali, što ŭ ich pastanova ad 12 červienia na aryšt majomaści i pieradaču na adkaznaje zachoŭvańnie, jakaja zaćvierdžana namieśnikam dyrektara Departamenta finansavych raśśledavańniaŭ KDK. Aryšt nakłali taksama na lecišča, jakoje zapisana na Śviatłanu.
U čym jaje padazrajuć, adnamu Bohu viadoma. Jany kazali, što ich prymusili heta zrabić. Ja zrazumieła, što heta praź pieradvybarčuju kampaniju. Ja skazała, što žyvu ŭ kvatery ŭsio svajo žyćcio i što ŭ domie ŭsio majo. Jany cikavilisia dvuma maimi televizarami — adzin u zali i maleńki ŭ maim pakoi, maim starym dyvanom. Spytali, za kaho budu hałasavać, ja skazała».
Tolki na piaty dzień zatrymańnia Śviatłanie ŭdałosia pieradać pieradaču, bo jana nie ŭziała z saboj nijakich rečaŭ. Advakata da Śviatłany nie puścili nibyta praz karanavirus, jon budzie pisać skarhu.
«U nas u žyćci nie było ni aryštaŭ, ni turemnych pieradač. Usio iłžyva, niepryhoža robicca. Ja aburanaja, na staraści hod mnie ŭbačyć takoje, jak u časy smuty ŭsio robicca».
Pavodle Taciany Mikałajeŭny, Śviatłana siabravała ź niabožčycaj Marynaj — žonkaj Viktara Babaryki.
«Jana žyła ŭ nas na kvatery. Viktara viedajem dobra jak čałavieka, tamu ŭ jaho inicyjatyŭnuju hrupu ŭvajšła Śviatłana, bo jon adukavany, razumny. Heta čałaviek, jakomu vierym, bo chočacca niejkich źmienaŭ. Bo prosta motašna, kali bačyš, jak pry ciapierašnim kiraŭnictvie jaho nabližanyja, vyciahnuŭšysia pa struncy, stajać, i ich jon usialak źnievažaje, a jany cierpiać. Jon śviečki stavić, kryž całuje, moščam pakłaniajecca i łže na kožnym kroku. I voś učora praz chłuśniu ŭ kvateru ŭvajšli. Nia viedaješ, u jakim stahodździ žyvieš, abarony tolki ad Boha možna čakać. Ale da Boha daloka, pakul da Boha, dyk dušu vymie. Sucelnaja chłuśnia ŭ našaha kiraŭnictva».
Taciana Mikałajeŭna kaža, što pieraśled Śviatłany źviazany z tym, što jana ŭvajšła ŭ inicyjatyŭnuju hrupu alternatyŭnaha kandydata. Śviatłana ciapier na pensii, nikoli nie pracavała ni ŭ «Biełhazprambanku», ni ŭ kampanijach «PryvatLizinh», «Kampary», «Kientaŭr».
«Ničoha supraćzakonnaha jana nie rabiła. Jany prosta biaruć na zmor i chočuć, kab Viktar źniaŭ svaju kandydaturu. Usio robicca nie pa rozumie i nieprystojna. Ja ŭžo svoj viek adžyła, pamru jak mučanica, pakul dzicia ciarpić u zaścienkach KDB», — skazała maci.
Baćka Śviatłany — biełaruski paet Mikoła Kuprejeŭ. Taciana Mikałajeŭna kaža, što jaho kiraŭnik Biełarusi taksama niezalubiŭ, bo toj u adnym satyryčnym tvory paraŭnaŭ Łukašenku ź Ziołkinym, hierojem adnaho z tvoraŭ Kandrata Krapivy.
«Chočuć ludziej złamać, vybić niejkija pakazańni»
Muž Śviatłany Michaił Kraŭcevič taksama ŭvachodzić u skład inicyjatyŭnaj hrupy Viktara Babaryki. Kaža, što žonka paśpieła jamu patelefanavać 11 červienia i skazała dva słovy: «Da mianie pryjšli z vobšukam». Paśla hetaha ŭ jaje vyrvali z ruk telefon.
«Čakali, kali projdzie 72 hadziny, bo pa zakonie pavinny byli albo vystavić abvinavačańnie, albo adpuścić. 72 hadziny było pazaŭčora. Kali čałaviek nia viedaje, za što, heta samaje strašnaje. Heta pieradvybarčaja ahonija, heta cisk na pretendenta ŭ kandydaty. Heta zvyčajnaje svavolstva, staraja rytoryka i metady. Chočuć ludziej złamać, vybić niejkija pakazańni».
Michaił Kraŭcevič kaža, što Śviatłana siabravała z žonkaj Viktara Babaryki Marynaj.
«Pakul Maryna nia vyjšła zamuž za Viktara, jana žyła ŭ ich na kvatery. Jana chrosnaja maci dački Viktara Babaryki. Słovam, takoje blizkaje koła. Moža, raz na hod sustrakalisia, kab pavinšavać z dniom narodzinaŭ. Nijakaj finansavaj dziejnaści ŭ Śviatłany nie było, heta navat śmiešna. Jana nikoli nie pracavała ŭ «Biełhazprambanku». Kaliści była inspektaram u padatkovaj inspekcyi, potym pajšła ŭ pryvatny biznes, a ciapier na pensii».
