Iryna Chalip nie moža strymać śloz. Fota Siarhieja Hudzilina.

Iryna Chalip nie moža strymać śloz. Fota Siarhieja Hudzilina.

Pra heta Iryna Chalip, žonka eks-kandydata ŭ prezidenty Andreja Sańnikava, paviedamiła siońnia na admysłovaj pres-kanfierencyi ŭ Minsku.

Sańnikaŭ byŭ asudžany na piać hadoŭ kałonii ŭzmocnienaha režymu za «arhanizacyju masavych biesparadkaŭ» u viečar prezidenckich vybaraŭ 19 śniežnia. Chalip paviedamiła, što jaje muž papiaredziŭ: pierad sustrečaj ź joj i jaje maci 24 studzienia jaho prainstruktavali, što razmovy buduć adbyvacca pad aŭdyjozapis. Na sustrečy pobač ź imi siadzieŭ čałaviek z administracyi kałonii. Tamu Sańnikaŭ šmat kankretnaha skazać nie moh, ličyć žonka. Kali b Sańnikaŭ «niešta raskazaŭ nie toje», to sustreča adrazu b spyniłasia.

«Muž vyhladaje tak, nibyta prajšoŭ 10 hadoŭ stalinskich łahieraŭ», — kaža Chalip.

Iryna Chalip śćviardžaje, što z 16 pa 20 listapada ŭ mahiloŭskaj turmie ź im adbyvałasia «niešta žachlivaje», ale jon nie moh patłumačyć što.

Iryna napisała zapisku i prykłała da škła: «Pahražali našaj siamji?». Jon kiŭnuŭ, kaža Chalip.

«Kali spadar Zajcaŭ jašče ŭ SIZA KDB nie hrebavaŭ pahražać zabojstvam mianie i našaha syna Danika, čamu tady asoby ranham nižej nie mahli pieraniać hetyja mietady?» — vykazvaje zdahadki jana.

«Maja adsiedka skončyłasia ŭ vieraśni. Dalej pačalisia pytki», — pieradaje słovy Sańnikava jahonaja žonka.

Chalip raskazała, što Sańnikaŭ padpisaŭ prašeńnie ab pamiłavańni jašče 20 listapada.
«I kali Łukašenka jašče tady atrymaŭ tak žadanuju papierku za podpisam svajho samaha mocnaha supiernika, čamu jon nie razmachvaŭ joj na svajoj pres-kanfierencyi ŭ kancy śniežnia? Varyjantaŭ tolki dva. Albo Łukašenka daŭno nie kantraluje situacyju, ci ŭ realnaści Łukašenku nie patrebnyja hetyja papierki — a heta tolki admazka dla žurnalistaŭ, jakija zadajuć pytańni nakont vyzvaleńnia palitviaźniaŭ».
«Havorka idzie ab vyratavańni žyćcia, mianie mohuć zabić u luby momant» — takuju zapisku, pa słovach Chalip, Sańnikaŭ prykłaŭ da škła pry raźvitańni.

A Irynie skazaŭ, što «chaču chacia b jašče raz ubačycca».

Sa słovaŭ Iryny Chalip, maci Sańnikava ŭsie 4 hadziny darohi nazad z kałonii prapłakała. Bo pieršaj frazaj syna byli słovy «Ja nie spadziavaŭsia, što jašče kaliści ciabie pabaču».

Palityki i palitviaźni — pra situacyju z Sańnikavym.

Anatol Labiedźka: «Svaju pazicyju ja ahučyŭ u krasaviku letaś, adrazu paśla vychadu z SIZA KDB. Treba kancentravacca nie na čałaviečych słabaściach, a na źmienie sistemy, jakaja prymušaje ich prajaŭlać. Heta naša meta i hałoŭny pryjarytet».

Alaksandr Kazulin: «Ja liču, što nie varta abmiarkoŭvać Sańnikava jak słaboha čałavieka. Dumaju, što tolki paru pracentaŭ ludziej zmahli b vytrymać toje, što na jaho navaliłasia. Ja sam prajšoŭ padobny šlach, i skažu, što treba mieć mocnuju vieru ŭ vyšejšaje, kab iści da kanca. Asabista dla mianie padpisać takoje prašeńnie było prosta niemahčyma, bo razhladałasia b jak zdrada».

Uładzimir Niaklajeŭ: «Ja budu rady, kali Andrej Sańnikaŭ, jaki byŭ maim sajuźnikam na prezidenckich vybarach, vyjdzie z-za krataŭ na svabodu. Ale prašeńnie jašče nie jość volaj. Tamu ja aściarožny ŭ kamientarach, kab nie naškodzić Sańnikavu. Što naściarožvaje? Toje, što prašeńnie było padpisana daŭno. I pra heta nie było nijakaj infarmacyi. My viedajem, što Sańnikaŭ prapanoŭvaŭsia na Zachad jak „palityčny tavar“. Ja nie vyklučaju, što Łukašenka, zajmieŭšy prašeńnie Sańnikava, doŭha maŭčaŭ pra toje, bo chacieŭ zabić dvuch zajcoŭ. I adnosiny źmianić, i hrošy atrymać.

Prašeńnie Andrej padpisaŭ nie pa svajoj voli. Heta zrazumieła. Chutčej za ŭsio, aścierahajučysia za blizkich ludziej na voli. U viaźnicy ty siadziš na fizičnych praktykavańniach, jakija z taboj pravodziać. Ale samaje strašnaje — heta psichałahičny cisk.

Jak los Sańnikava pavierniecca dalej? Miarkuju, što Łukašenku ŭ dadzienym vypadku nie zadavolić prašeńnia. Maŭlaŭ, hety išoŭ śviadoma na niekastytucyjny pieravarot. Tamu chaj jon siadzić. Voś tak moža apraŭdvacca Łukašenka».

Dźmitryj Us: «Heta jaho prava, jaho ŭčynak. Ja škaduju, što tak atrymałasia, što nie chapiła ŭ jaho siły ducha. Na jaho ŭskładałasia stolki spadziavańniaŭ. Kali Sańnikaŭ admoviŭsia ad svaich idej, to heta niešta dy značyć. Złamali, atrymlivajecca».

Nasta Pałažanka: «Sańnikaŭ jak byŭ dla mianie hodnym i mužnym čałaviekam, tak i zastaŭsia. Spadziajusia, što jon chutka budzie doma sa svaimi rodnymi. Sańnikavu ciapier važna viedać, što my jak byli ź im, tak i zastajemsia, my padtrymlivajem jaho».

Alaksandr Atroščankaŭ: «Toje, što adbyvałasia ŭ SIZA KDB — heta byŭ niečałaviečy cisk. Mieli miesca katavańni, pahrozy ŭ adnosinach da Sańnikava. Toje, što adbyvajecca siońnia ŭ Biełarusi — siaredniaviečnaje dzikunstva. Ludziej pavolna źniščajuć. Čamu jaho tak i nie vypuścili za hetyja dva miesiacy? Meta Łukašenki, jak adznačyła Iryna Chalip, — nie vybić prašeńnie, a źniščyć apanientaŭ, jakich jon baicca».

Pavieł Sieviaryniec: «Rečy, jakija robiać ź siońniašnimi palitviaźniami nielha nazvać inakš, jak miarzota. Ale pierad Boham daviadziecca adkazać usim, u tym liku i Łukašenku».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?