Fota ź instahrama

Fota ź instahrama

«Uviečary pajšoŭ u apteku pa tabletki ad žyvata. Zaadno, dumaju, namataju koła pa rajonie — ja staŭ aktyŭnym maładym čałaviekam i vychadžvaŭ pa 10 tysiač krokaŭ na dzień. Pierachodziŭ darohu na zialonaje śviatło, kali mianie źbili. Hladzieŭ u kirunku vulicy Łamanosava, a potym bac — i ja ŭžo hladžu ŭ kirunku vulicy Kalinina. Mašyna luksavaja, tak što DTZ było z hustam. Ja ŭpieršyniu prakaciŭsia na takoj mašynie — dumaŭ, što heta budzie ŭ kreśle, a akazałasia na kapocie.

Ja jak vopytny chipster zrazumieŭ, što pieršaj spravaj treba sabrać navušniki Air Pods, bo heta pieršaja reč u maim žyćci, jakuju ja kupiŭ u kredyt, i tolki niadaŭna jaho vypłaciŭ. A dalej pajechali my z mužčynam, jaki mianie źbiŭ, katacca pa balnicach. Zrazumieła, jon taksama pierapužaŭsia», — raspaviadaje Mikita.

Błohiera zavieźli ŭ balnicu chutkaj miedycynskaj dapamohi. Zrabili MRT, renthien. Akazałasia, złamany adrostak šyjnaha pazvanka i parvanaja kalennaja źviazka.

«Nakłali taksama niekalki švoŭ na patylicy. Mušu adznačyć doktara — jon skančvaŭ krutyja kursy fastryhavańnia i šyćcia, bo ŭ mianie tam amal ničoha nie zaŭvažna, — žartuje Mikita. — 

Zastaŭsia na tydzień u balnicy. Znajšlisia tabletki, pa jakija ja išoŭ. Mianie pakłali ŭ pałatu na 6 čałaviek. Pacany ŭsie pa-roznamu chrapieli, čatyry tanalnaści, i mnie treba było ŭsłuchacca ŭ adnu i zasnuć. Ale niešta nie atrymlivałasia. Źleva ad mianie baziravaŭsia Aležka, cikavy mužčyna. Da jaho prychodziŭ doktar, pytaŭsia: ty razumieješ, dzie ty znachodzišsia? Aleh viesieła pravioŭ čas i apynuŭsia ŭ balnicy, u jaho byli paškodžany abiedźvie kancaviny. Ale jon byŭ jašče pjany nastolki, što na ich skakaŭ u tualet. Karaciej, litaratura čystaj vady.

Ciapier u mianie kaŭnier, u jakim ja padobny da Uiljama Šekśpira na jaho lepšym partrecie, i pryhožy spartovy artez (dahetul byŭ nakładzieny hips — «NN»), ja nabliziŭsia da prafiesijnych futbalistaŭ chacia b pa hetaj častcy. Skončyŭsia pieršy z vaśmi tydniaŭ, jakija mnie treba prachodzić u artezie. «Šekśpira» svajho ja zdymaju pieryjadyčna, ale ź im treba pravieści miesiac ci bolš».

DAI viadzie pravierku pa fakcie zdareńnia. Kiroŭca, kaža Mikita, akazaŭsia narmalnym mužčynam, cikaviŭsia jaho zdaroŭjem. Žurnalist pastupova viartajecca ŭ pracoŭny rytm, zapisvaje novyja vypuski dla kanała.

«Heta taktyka, kab z hłuzdu nie źjechać doma. Bo tut ja ŭžo ŭsio bačyŭ, pakrychu starajusia ruchacca. Ciapier nadvorje nie vielmi, tamu ja nie mahu kaspłeić dziadoŭ i vychodzić da padjezdu. A tak ja sprabavaŭ — sadziŭsia na łaŭku, arandavanyja francuzskija mylicy pavažna kłaŭ pobač z saboj i asudžalna na ŭsich hladzieŭ».

Čytajcie taksama. Samy papularny jutub-błohier Biełarusi Mikita Miełkazioraŭ ščyra pra admovu ad ałkaholu, znajomstvy ŭ internecie i žurnalistyku

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?