10 studzienia minčanka Varvara Kazłova išła na pracu pa vulicy Leninhradskaj, kali z doma № 5 na jaje źvierchu ŭpała… cahlina. Akazvajecca, rabočyja čyścili dach doma — i ciažkaja cahlina ŭpała razam sa śnieham. U Varvary — pierałom i hiematoma. Pavodle jaje słoŭ, tratuar, dzie pravodzilisia raboty, narmalna aharodžany nie byŭ. Dziaŭčyna napisała zajavu ŭ milicyju.
«Ranicaj idu na pracu, z dachu doma na Leninhradskaj, 5 sčyščajuć śnieh. Uzdoŭž tratuara niama aharodžy, ale pakolki na tratuar padaje śnieh, ja i jašče paru čałaviek abychodzim pa prajeznaj častcy. I tut ja adčuvaju rezki bol u nazie, hladžu na asfalt — lažyć cahlina. Razam sa śnieham na ziamlu skinuli cahlinu, jakaja roŭna pryziamliłasia mnie na nahu… Pakul ja čakaju chutkuju za šklanymi dźviaryma, baču, jak skidvajuć plity, minaki spyniajucca, i ŭ hety ž čas vychodziać ludzi z ofisaŭ na vulicu. Mužčyna kryčyć navierch: «Ty skidaj śnieh, a nie plity, tut užo adna pakalečyłasia»».
Chutkaja adviezła Varvaru ŭ traŭmapunkt — akazałasia, što ŭ jaje złamany palec na nazie i ŭtvaryłasia hiematoma.
Viarnuŭšysia dadomu, dziaŭčyna patelefanavała ŭ miascovy ŽES: «Ja tłumaču situacyju i kažu, što iduć ludzi, jeduć mašyny, a vy skidvajecie cehłu i plity. I atrymlivaju ad majoj surazmoŭnicy adkaz: «A ty nam što, prapanuješ ruch spynić na hetyja try hadziny, pakul čyściać śnieh? I nie treba mnie chłusić, ranicaj ja tam była, staić tam aharodža, i nichto cehłu nie kidaje». Pa słovach Varvary — i heta vidać na jaje fota, — aharodža rabot stužkaj na tratuary była — ale vielmi farmalnaj.
Varvara napisała zajavu ŭ milicyju.
Voś tak tratuar kala doma na Leninhradskaj, 5, vyhladaje ŭ subotu, 12 studzienia.
Atrymać apieratyŭny kamientar u ŽKH Kastryčnickaha rajona, jaki, jak miarkujecca, adkazvaje za raboty na domie pa Leninhradskaj, 5, Tut.by nie ŭdałosia.
