- Kala uschodnich mohiłak stalicy
štonočy vałtuźnia i šmat mašyn.
Tut spyn aŭtobusaŭ z maskoŭskaje šašy
(niaviedama, jak pad takoje śpicca
tym, chto zajmieŭ tut svoj zasłužany spačyn).
- Bauły, skryni, kajstry i valizy,
čačeny, tuarehi, pjany śmiech…
Ci skažuć vam pra štości tam, unizie,
imiony, što prysypaŭ nadmahilny śnieh?.
- Sivy tuman płyvie sabie ź niziny,
jak toj kazaŭ, i byccam baču ja:
voś paŭstaje z astyłych damavinaŭ
byłaja sakalinaja sakalinaja siamja.
- Usie ŭ vydatnych čornych harniturach,
ź mietafizičnym sumam u vačoch
hladziać na tych zakładnikaŭ šop‑turaŭ,
što vyhružajuć kili kilek i pančoch.
- Voś Karatkievič na svaim pahoście
paciahvaje biaskoncy «Biełamor»,
čakajučy kahoś na hości, —
adzin ź niamnohich, chto napraŭdu nie pamior.
- La aharodžy Bykaŭ i Mulavin
hamoniać, pazirajučy na ŭschod,
dzie karaleŭny chodniku hulajuć,
šukajučy na zadnicy pryhod (varyjant: vyhod).
- A pa načnoj šašy lacić taksoŭka,
padvoziačy staličnych žycharoŭ.
Na chvilu tarmazić la stomietroŭki.
I paziraje z‑za styrna sivy Charon…
- Niepadalok ad mohiłak uschodnich
ździajśniajuć samadajki aŭtaspyn,
a pobač niesupynny chełoŭin
zapalvaje niabačnyja pachodni
dla tych, chto vyjšaŭ ź ciesnych damavin…
* * *
Čytajcie štodzionna ŭ rubrycy «Litaratura» na sajcie NN novyja tvory i minijatury. Dla serca, dla rozumu, dla movy.
0
0
0
0
0
0