Žonku hrodzienskaha žurnalista Andreja Pačobuta Aksanu vyklikali ŭ prakuraturu Hrodzienskaj vobłaści. Jaje chacieli dapytać pa kryminalnaj spravie muža ŭ jakaści śviedki.
«U prakuratury žonku spytali, ci budzie jana śviedčyć pa majoj spravie, kazali, što jana hetym samym moža mnie dapamahčy. Ale žonka admoviłasia suprać mianie śviedčyć», — raskazaŭ «Našaj Nivie» žurnalist. Na jaho dumku, śledčym nie padabajecca toje, što jon admoviŭsia davać lubyja tłumačeńni da suda. «Nie vyklučaju, što ŭ chutkim časie jany i dziaciej maich pačnuć na dopyty vyklikać», — śmiajecca Pačobut. — «Budu tady chadajničać, kab pa majoj spravie apytali chłopčyka Kolu».
Nahadajem, što suprać Pačobuta pačali kryminalnuju spravu pavodle č.1 art. 368 KK «Abraza prezidenta RB». Nahoda — artykuły ŭ «Gazetie Wyborczaj», na sajcie «Biełorusskij partizan» i ŭ błohu.
0
0
0
0
0
0
