Aŭtarka knihi «Jak zachavać kulturnuju samabytnaść?» Luboŭ Uładykoŭskaja tłumačyć, jak biełarusam nie źniknuć u čas hłabalizacyi.

— Apošnija niekalki hadoŭ ja naviedvaju krainy Jeŭropy i ZŠA z metaj vyvučeńnia kulturnaj palityki i šlachoŭ zachavańnia kulturnaj samabytnaści ŭ sučasnym hłabalnym śviecie. Ja pierakanałasia, što siońnia pytańnie kulturnaj samabytnaści nie źnikaje, a stanovicca ŭsio bolš aktualnym. Kožnaja raźvitaja kraina pa-raniejšamu vystupaje miecenatam kultury i vypracoŭvaje adpaviednuju palityku, nakiravanuju na padtrymku ŭłasnych kulturnych tradycyj. Tamu dla mianie było važna vyvučyć sučasny kulturny vopyt u roznych krainach i prymierkavać jaho da biełaruskaj situacyi. Dziela hetaha ja pastarałasia pakazać, što

kulturnaja samabytnaść u epochu hłabalizacyi — źjava nadzvyčaj aktualnaja.

Biez zachavańnia kulturnych karanioŭ, kulturnych tradycyj asoba hublaje poviaź sa svaim žyćciovym asiarodździem, a nacyja hublaje duchoŭny patencyjał, jaki dazvalaje joj ruchacca napierad, kab prosta nie rastvarycca.

«NN»: I što biełarusam u takich umovach rabić?

ŁU: Treba nie saromiecca vučycca. U palakaŭ, naprykład, zachavańniu kulturnaj spadčyny i realizacyi Nacyjanalnaj stratehii raźvićcia kultury, u brytancaŭ — admysłovaj sistemie ŭzmacnieńnia intelektualnaha i tvorčaha patencyjału praz unikalnuju adukacyjnuju i aśvietnickuju sistemu, u amierykancaŭ — aktyŭnaj polikulturnaści, dynamičnaści, inavacyjam.

Nam nieabchodnaja detalovaja raspracoŭka stratehii nacyjanalnaha duchoŭnaha i kulturnaha raźvićcia. A taksama stvareńnie Instytuta Biełarusi, pytańnie ab jakim uzdymałasia ŭžo kolki hadoŭ tamu.

«NN»: Vy kažacie ab stvareńni stratehii raźvićcia. Ale heta ahulnanacyjanalny prajekt. A što rabić kožnamu čałavieku paasobku, kab zachavać tradycyi?

ŁU: Kožny niasie asabistuju adkaznaść za svajo žyćcio, svaje kaštoŭnaści i pryjarytety. My pavinny imknucca da viedaŭ ab svajoj historyi i kultury. Być prafiesijanałami ŭ toj halinie, jakuju abrali dla žyćcia, i rabić heta pa-biełarusku. Razumieć, što poruč ź dziaržaŭnaj padtrymkaj kultury vielizarnaje značeńnie maje hramadskaja inicyjatyva. U raźvitych krainach kultura padtrymlivajecca nie tolki dziaržavaj, ale i hramadstvam, u tym liku praź sistemu miecenactva, adpracavanuju schiemu źnižeńnia padatkaŭ dla tych, chto finansuje kulturnyja prajekty, i h.d.

Važna nie zamykacca i nie stanavicca pravincyjałami.

Raźvivać mižkulturny dyjałoh. Bo kali my budziem varycca ŭ svaim soku, my pieratvorym svaju nacyju ŭ vymirajučy etnas, u jakoha niama nijakich pierśpiektyŭ. Niebiaśpiečna być samadastatkovaj zakrytaj sistemaj. Jość niekalki faktaraŭ ździčeńnia, dehradacyi i asoby, i naroda. Adzin z takich faktaraŭ — izalavanaść. Nievypadkova bolšaść žycharoŭ izalavanych astravoŭ — dzikuny.

Naša zadača siońnia — dabicca harmaničnaj raŭnavahi pamiž zachavańniem nacyjanalnaha jadra ŭ vyhladzie biełaruskaj movy i biełaruskaj kultury i adkrytaściu našaha kulturnaha kantekstu da lepšych jeŭrapiejskich i suśvietnych zdabytkaŭ u śfiery kultury, humanitarnaj navuki, fiłasofii, sacyjalnaha žyćcia ŭ cełym.

Biełaruskaść musić asacyjavacca z sučasnaściu, jeŭrapiejskaściu, raźvitaściu.

Ludzi, jakija majuć prafiesijnaje dačynieńnie da biełarusistyki, naprykład, vykładčyki biełaruskaj movy, litaratury, kultury, u pieršuju čarhu pavinny być dobra znajomymi z samymi raznastajnymi sučasnymi technałohijami, dobra vałodać zamiežnymi movami i karystacca imi, ustaloŭvać mižnarodnyja prafiesijnyja kantakty.

Adnoj lubovi da Biełarusi i ščyraha bićcia siabie ŭ hrudzi daŭno niedastatkova.

«NN»: Vy vialikuju ŭvahu nadajacie biełaruskaj movie, jak faktaru, bieź jakoha nie moža raźvivacca kultura ŭ krainie. Ci nie pierabolšvańnie heta?

ŁU: Kali niama naturalnaha kulturna-moŭnaha kantekstu dla ŭsiaho hramadstva, ciažka vyśpieć admysłovym talentam. My pazbaŭlajem svoj narod mnohich šancaŭ. Kali ŭ nas nievialikaja kolkaść ludziej razmaŭlaje pa-biełarusku, to adpaviedna mienšaje pole, na jakim uzrastajuć, naprykład, słavutyja piśmieńniki. Možna nazvać sotni imionaŭ litarataraŭ, ale nichto nie moža pieraŭzyści siońnia ni Mieleža, ni Bykava. Hetyja ludzi vychoŭvalisia tady, kali jašče nacyjanalnaje jadro nie było takim razmytym, jak ciapier.

My bahatyja svajoj tradycyjnaj kulturaj. Ale siońnia takija ŭmovy, što etnahrafičny ŭzrovień samazachavańnia niaŭchilna hublajecca, a novy, postindustryjalny nacyjanalny ŭzrovień pakul nie nabyty. Naša prablema ŭ tym, što my musim uklučacca ŭ hłabalny śviet, da kanca pakul nie vyrašyŭšy ŭłasnuju nacyjanalna- kulturnuju prablemu. I vyrašać jaje musim paralelna z univiersalnymi, hłabalnymi prablemami.

Jak zachavać kulturnuju tradycyju? Raźvivać kulturu. Ale raźvić i zachavać jaje ŭ reziervacyi — značyć dehradavać.

Jak zachavać kulturnuju samabytnaść?/ Luboŭ Uładykoŭskaja. — Minsk, 2010. — 116 s.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?