U centry rastłumačyli, što cieła Emila Čečki ŭ Polšču nie pieradavali, jaho pachavali 5 maja na polskich mohiłkach u Vilejskim rajonie.
«Svajaki nie vyjšli [na suviaź]. Polskaja ambasada admoviłasia ŭzajemadziejničać — im byŭ nakiravany list. Źviazacca z maci nie ŭdałosia, jaje los ciapier nieviadomy, budziem udakładniać infarmacyju. Pachavańnie arhanizuje naša arhanizacyja», — raskazaŭ žurnalistu Zerkalo.io Dźmitryj Bielakoŭ, dyrektar «Cistemnaj pravaabarony».
Pa jaho słovach, centr i dalej budzie sprabavać uzajemadziejničać z polskimi aficyjnymi asobami. Pravierka pa fakcie śmierci Emila Čečki praciahvajecca, dadaŭ Bielakoŭ.
«Naša pazicyja jakoj była, takoj i zastałasia: my ličym, što heta hvałtoŭnaja śmierć. Vyniki pravierki treba hladzieć u Śledčym kamitecie. Budziem dalej sprabavać źviazvacca z polskim pasolstvam», — skazaŭ jon.
Polskaha deziercira Emila Čečku vykarystoŭvali dla raspaŭsiudžvańnia chłuśni, nibyta polskija vajskoŭcy zabivali nielehalnych mihrantaŭ, jakija prychodzili ź Biełarusi. 17 sakavika jaho znajšli paviešanym u Minsku.





