«Radyjo Svaboda» praviała z błohieram adzin dzień u Słucku i daviedałasia, čamu ŭ jaho doma budzie vobšuk, kaho z palityčnaj apazycyi jon pavažaje i jak zakachaŭsia ŭ žonku Śviatłanu.
Paniadziełak, 25 traŭnia, 11.30. La niedabudavanaha trochpaviarchovaha katedža na vulicy Słuckich pajasoŭ u pryvatnym sektary Słucku źbirajucca ludzi. Katedž, ź ichnych słoŭ, naležyć staršyni miascovaha rajvykankamu. Spačatku prychodzić niekalki čałaviek, potym niekalki dziasiatkaŭ. Pryjaždžajuć na aŭtamabilach, zamaŭlajuć taksoŭki. Da 12 hadziny ich užo kala piacidziesiaci.
Nieŭzabavie źjaŭlajecca bieły miniven ź vialikim metaličnym tepciem na dachu. Mašyna spyniajecca, ź jaje vychodzić Siarhiej Cichanoŭski. Hučać apladysmenty. Pakul paplečniki Cichanoŭskaha rasstaŭlajuć stały dla zboru podpisaŭ za vyłučeńnie Śviatłany Cichanoŭskaj kandydatkaj na prezydenckich vybarach, da samoha Siarhieja vystrojvajecca čarha amataraŭ sełfi. Błohiera heta ŭžo nia dzivić. Za dzień da hetaha prajšoŭ pikiet u Miensku. Čarha achvočych padpisacca za Śviatłanu Cichanoŭskuju raściahnułasia na paŭkilametra.
«Kali mianie pasadzili na sutki, mieŭ 139 tysiač padpisčykaŭ, kali vyjšaŭ — 195 tysiač»
«Ja byŭ ździŭleny. Dumaŭ, što padtrymka onłajn — heta adno, a ofłajn — zusim inšaje, — pryznajecca Siarhiej Cichanoŭski. — U mianie ŭžo byŭ dośvied padčas parlamenckaj kampanii. Rabili ŭ Miensku pikiety, błohier Nexta zaprašaŭ ludziej na sustreču. 300 čałaviek prychodzili. Ale voś kab prosta tak, u vychodny dzień, padčas pandemii ŭsio adno ludzi pryjšli? Kab čarha ažno da metro była?»
Fota Nadziei Bužan
Siarhiej kaža, što da takoj kolkaści ludziej navat nie rychtavalisia — uziali čatyry stały, vydavali paśviedčańni siabroŭ inicyjatyŭnaj hrupy, źbirali podpisy. «Nie čakaŭ, što taki vialiki popyt na pieramieny budzie, što ludzi pavieryli, — praciahvaje jon. — Mahčyma, hałasami našuju prablemu nia vyrašyš, ale što ludzi chočuć dziejničać i vychodziać ofłajn, mianie heta ździviła. Ja dumaŭ, što padtrymka budzie mienšaj. Niekatoryja ludzi kazali, što stajali ŭ čarzie try z pałovaj hadziny».
Na pikiecie 24 traŭnia la Kamaroŭskaha rynku ŭ Miensku Siarhieja Cichanoŭskaha taksama vitali vopleskami. Błohieru časam było ciažka prajści praz natoŭp achvotnikaŭ pahavaryć ź im i sfatahrafavacca.
«Heta pačałosia prykładna dva miesiacy tamu, — havoryć Cichanoŭski. — Pryjaždžaješ u horad jaki-niebudź, zdymaješ tam, a potym paśla zdymak jašče 20-30 chvilin fatahrafujeśsia ź ludźmi. Ludzi źmiaščajuć hetyja zdymki ŭ svaich sacsietkach, heta taksama kantent, jon pracuje na nas. Admović nie mahu. Ludzi pościać heta ŭ «Instahram», u storyz. Prychodzić novaja aŭdytoryja. Kali mianie pasadzili na sutki, było 139 tysiač padpisčykaŭ, kali vyjšaŭ — 195 tysiač. Učora za dzień padpisalisia bolš za 3,5 tysiačy čałaviek na kanał. Niekali svaje pieršyja 3,5 tysiačy padpisčykaŭ ja miesiacami źbiraŭ».
Fota Nadziei Bužan
Na toj ža placoŭcy la Kamaroŭki 24 traŭnia adnačasova ź Cichanoŭskim znachodziŭsia Ŭładzimier Niapomniaščych, «kandydat pratestu» ad kamandy Mikoły Statkieviča, i Volha Kavalkova. Stajali taksama pikiety dla zboru podpisaŭ za Valera Capkału i Viktara Babaryku. Vialikija čerhi ludziej, jakija chacieli padpisacca, stajali tolki da inicyjatyŭnaj hrupy Śviatłany Cichanoŭskaj. Jak havoryć sam błohier, za niekalki hadzin pikietu było sabrana kala 3 tysiač podpisaŭ.
«Kali b Sieviaryniec udzielničaŭ u vybarach, ja b nie pajšoŭ»
«Ja nie viedaju, chto taki Capkała, — kaža Cichanoŭski. — My sa svajoj aŭdytoryjaj u strymach razmaŭlajem kožny dzień. Mianie navat paprakajuć hetym, ale ž kali ludziam treba? 100 tysiač čałaviek kožny dzień mianie bačać. Učora ŭ Miensku na pikiecie kaŭbasu mnie davali, ahurki. Ja znajomy ź niekatorymi apazycyjanerami, byŭ na akcyjach u padtrymku niezaležnaści ŭ kancy śniežnia 2019 hodu. 20 śniežnia mnie vielmi spadabałasia akcyja. Padumaŭ, što voś užo jany — pieramieny. A 21-ha prychodžu — pusta. Mianie ŭ vyniku za 21 śniežnia i pasadzili, choć ja tam zusim krychu pazdymaŭ».
Słucak, paniadziełak 25 traŭnia, placoŭka la handlovaha centru «Majak». Samy centar horadu. Na placoŭcy try plastykavyja stały, za jakimi siadziać źbiralniki podpisaŭ za Śviatłanu Cichanoŭskuju. Da kožnaha ź ich čarha 30-40 čałaviek. Za try hadziny pikietu čerhi nie źmianšajucca. Siarhiej Cichanoŭski viadzie svoj strym za 15 metraŭ ad čerhaŭ. Fatahrafujecca z padpisčykami, zapuskaje ŭ nieba vialiki tepać na balonikach. Peryjadyčna padychodžu da ludziej spytacca, čamu jany pryjšli padtrymać mienavita Cichanoŭskich. Samy papularny adkaz: «Da nas nichto bolš nie pryjaždžaje, my bolš nikoha nia viedajem».
«Paŭła Sieviarynca ja viedaju, — kaža sam błohier. — Rasčaravaŭsia mocna, kali tak zdaryłasia z prajmeryz. Ja nie zrazumieŭ hetaha ŭsiaho. Šmat chto z našych padpisčykaŭ jaho viedaje. Kali b Pavał Sieviaryniec udzielničaŭ u kampanii, ja b, mahčyma, i nie pajšoŭ sam. Žonka maja dyk dakładna. Ale jon nie zajaviŭsia. Mikoła Statkievič taksama mnie padabajecca. Daśviedčany čałaviek, adsiadzieŭšy. Časam rezki. Ale kali b ja 8 hadoŭ adsiedzieŭ, to, mahčyma, i nie takija słovy b havaryŭ». Bolš, kaža Cichanoŭski, nikomu z «apazycyjnaj tusoŭki» jon nie daviaraje.
«Dzie vy raniej byli? — kaža pra «apazycyju» błohier. — Ludzkoj padtrymki ni za kim ź ich niama. Partyi hetyja nibyta i jość, zarehistravanyja i nie. A realnaha žyćcia i aktyŭnaści niama. U mianie ludzi pytajucca, čamu jany (apazycyjanery. — RS) nia jeździać pa haradach? Pišuć takija pytańni. Ja narmalna staŭlusia i da Mikałaja Kazłova, i da Volhi Kavalkovaj. Ale ja nia baču dziejańniaŭ. Mnie chočacca, kab jany nia prosta vyjšli na niejki mitynh, jak 20 śniežnia, pahavaryli ŭ mikrafon la kameraŭ, i ŭsio. Chočacca niejak, kab i ź ludźmi pracavali, razmaŭlali našy apazycyjanery. Kab natchniali ludziej. A to atrymlivajecca, što čamuści błohiery ich natchniajuć».
«Ja nikomu nie cikavy — ni Zachadu, ni Uschodu»
Siarod inšych palityčnych błohieraŭ Biełarusi Siarhiej Cichanoŭski adznačaje Nexta i Šeraha kata z Voršy. Skardzicca na cisk na kaleh, zhadvaje adsiedki mahiloŭskaha błohiera Michasia Aršynskaha, jaki paśla vyzvaleńnia vydaliŭ svaje roliki z YouTube. Sam Cichanoŭski havoryć, što na jaho pakul asablivaha cisku nie było. Kali nie ličyć apošnich tydniaŭ.
«Ja dumaŭ, buduć u KDB vyklikać, u milicyju, — kaža Cichanoŭski. — Ničoha! Adzin raz učastkovy pryjšoŭ, skazaŭ pra čatyry pratakoły za niepraŭdzivyja źviestki. I zaraz voś, vam pieršym raskazvaju, zvaniŭ śledčy i skazaŭ, što mianie pozvaj chočuć vyklikać u Homiel u spravie ab iłžeminavańni budynka. Mienavita padčas kampanii našaj, kali ja ŭžo rasplanavaŭ pajezdki. A adlehłaści niemaleńkija. Dyk jany mianie pozvaj vyklikajuć, praihnaravać jaje nielha. Ja tam śviedkam prachodžu nibyta.
Jašče adna sprava jość pra hrošy na kartcy. U mianie jany zablakavalisia na rachunku. Nieviadoma, jak tak atrymałasia. Ja pajšoŭ u bank, napisaŭ zajavu. Hrošy bank viarnuŭ, ale ŭ milicyju ŭsio adno vyklikajuć, bo kryminalnuju spravu zaviali, u Śledčy kamitet pieradali. Chočuć doma ŭ mianie pravodzić pieratrus. Akramia administracyjnych spraŭ, voś jašče jość dźvie kryminalnyja. A tak ja nikomu nie cikavy. Ni z Zachadu, ni z Uschodu. Nu błohier hety, niešta miancić jazykom u roznych haradach».
«Pieršyja videa hladzieli 150-200 čałaviek»
Pa słovach Siarhieja Cichanoŭskaha, ciapier jon žyvie ŭ asnoŭnym u pajezdkach pa krainie. Domam svaim moža nazvać Homiel, dzie zastałasia maci, i Miensk, dzie pastajanna žyvie žonka Śviatłana ź dziećmi.
«Maje baćki vučylisia ŭ toj samaj sielskahaspadarčaj akademii ŭ Horkach, dzie i «harant», — raskazvaje pra siamju Siarhiej. — Tam paznajomilisia, pažanilisia. Ja tam i naradziŭsia, ale nikoli nia žyŭ. Siamja pierajechała ŭ Homiel. Baćka pamior dziesiać hadoŭ tamu. Maci ekolaham prapracavała ŭsio žyćcio, ciapier pensijanerka. Ale jašče pracuje na pradpryjemstvie, pensija 300 rubloŭ. Zarobak taki ž.
Vučyŭsia ja ŭ himnazii fizyka-matematyčnaj. Potym na fiłfaku vučyŭsia, čamuści tak atrymałasia. Paśla pajšoŭ pracavać, adkryvaŭ načnyja kluby ŭ Homli i Mazyry. Pa 100 čałaviek u mianie pracavali. Kancerty arhanizoŭvali, pracavali ź dziaržavaj. Adździeły kultury ŭ nas imprezy zamaŭlali, pastanoŭku sceny. «Ahatu Kristi» pryvozili, biełaruskich usich artystaŭ, «Lapisaŭ». Dziesiać hadoŭ ja tak pracavaŭ, i ŭ niejki momant mnie ŭsio nadakučyła. Pa načach treba na miescy znachodzicca, tam pjanyja, narkamany, bandyty; mianty, jakija jak bandyty. A heta ž kaniec 90-ch — pačatak nulavych».
Paśla 2004 hodu Siarhiej Cichanoŭski krychu paśpieŭ papracavać u kampanii MTS, u adździele markietynhu. Kaža, što praciahvałasia heta prykładna hod, bolš jon nia vytrymaŭ. Paśla hetaha zaniaŭsia reklamaj i klipami, adkryŭ ofisy ŭ Rasiei i va Ŭkrainie.
«Kali ŭ 2014 hodzie ŭsio heta pačałosia (kanflikt na ŭschodzie Ukrainy. — RS), my ŭkrainski ofis zakryli, — pryznajecca Cichanoŭski. — My ž televizar u Rasiei hladzieli. Dumali, što tam sapraŭdy ŭsie chodziać sa svastykami. Ja byŭ zahipnatyzavany, bajaŭsia jeździć tudy. U dadatak tam karupcyja strašnaja była. U Rasiei taksama, ale mienšaja. U Biełarusi jašče mienšaja. Ja maju z čym paraŭnać, pracavaŭ u toj ža sfery ŭ troch krainach. Salony sotavaj suviazi mieŭ taksama ŭ Biełarusi, piać.
Siamja maja ŭ Miensku žyvie. Ja časam kožny tydzień lotaŭ na samalocie dadomu na vychodnyja. Uvieś śviet abjeździŭ, bo klijenty zdymki zamaŭlali. U Pekinie, u Ńju-Jorku, u Varšavie. Eŭrapiejskija stalicy ŭvohule časta. Klijent zamaŭlaje zdymki klipu pra toje, što va ŭsich stalicach śvietu jość ludzi ź jaho plastykavaj kartkaj. Jedziem zdymać. Ale reklama — heta ŭsio padman. U niejki momant mnie taksama nadakučyła hetym zajmacca. Tym bolš prykładna ŭ 2015 hodzie rynki stali padać, a ja takim bolš pravasłaŭnym čałaviekam staŭ. Mocna źmianiŭsia, staŭ bolš dumać pra ludziej. Pryjaždžaŭ z-za miažy, i było z čym paraŭnać».
Siarhiej Cichanoŭski kaža, što błohieram staŭ amal vypadkova. Zaniaŭsia arhanizacyjaj ahrasiadziby niedaloka ad Homla i sutyknuŭsia ź biurakratyjaj. Spačatku ź miascovaj. Potym z abłasnoj i respublikanskaj. Raskazaŭ pra ŭsio žurnalistam, źniaŭ z dapamohaj znajomych videa.
«Pieršyja roliki tak i atrymalisia, — uspaminaje Siarhiej Cichanoŭski. — Bytavyja spačatku, potym z čynoŭnikami pra biezhaspadarčaść. Pacichu-patrochu padyšli da taho, što ŭpierlisia ŭ palityku. Pieršyja videa mieli 150-300 prahladaŭ. Skidvaŭ znajomym pahladzieć. Raz na tydzień, raz na dva tydni. Pieršyja tysiačy padpisčykaŭ było składana nabrać. A potym čym bolš padpisčykaŭ, tym bolš raspaŭsiudu było. Ludzi dzialilisia maim kantentam. Heta nielha ni za jakija hrošy napampavać.
Ty možaš miljon dalaraŭ ukłaści na kolkaść prahladaŭ, ale heta ničoha nia daść. Našyja klijenty časta tak rabili. 50 tysiač dalaraŭ układuć — prahladaŭ šmat, padabajek i kamentaroŭ — 10-15 štuk. Ludziam niecikava. Ale pieršyja maje roliki hladzieli 100 čałaviek. Učorašni z Kamaroŭki? 100 tysiač za dzień. Ahułam 300 tysiač nabiažyć. Ale ŭčora było šmat strymaŭ adtul. U Šeraha kata (błohier z Voršy. — RS) z 13 tysiačami padpisčykaŭ byli 3 tysiačy onłajn navat. Strym «Svabody» šmat ludziej hladzieli, «Biełsatu». Šmat chto strymiŭ».
«Sabrali 4000 dalaraŭ za 1,5 hadziny strymu»
Siarhiej Cichanoŭski havoryć, što ciapier maje cełuju kamandu dla pajezdak i viadzieńnia strymaŭ. Častka ź jaho paplečnikaŭ siadzić na «sutkach». U Słucku, Homli i Mazyry. U Słucak Cichanoŭski pryjechaŭ razam z tryma paplečnikami. Skazaŭ, što amal u kožnym horadzie da jaho dałučajucca miascovyja aktyvisty. Kolkaść achvotnych dapamahčy jamu źbirać podpisy za vyłučeńnie žonki Śviatłany rezka vyrasła za apošnija tydni.
«U našaj kamandzie kaardynacyjaj zajmajecca žančyna, — kaža Cichanoŭski. — Usioj inicyjatyŭnaj hrupaj kiruje, zboram podpisaŭ. My ź joj znajomyja treci dzień. Prosta ja joj pavieryŭ. Baču, što jana moža kiravać pracesami, pracavała raniej surjozna. Tut albo čałavieku vieryš, albo nie. Chto hetyja ludzi z našaj inicyjatyŭnaj hrupy, ja nia viedaju. My niekalki razoŭ sustrakalisia ź niekatorymi, niekatorych ja pryhadaŭ. Rešta — heta ludzi, jakija dałučylisia sami. Voś čałaviek, jaki za mianie na sutki trapiŭ, kali my padmienu zrabili, jon sam pryjšoŭ.
Kali niechta pracavać na nas nia moža, to inačaj dapamahaje. Miniven bieły, na jakim my ŭ Słuck pryjechali, nam čałaviek prosta tak addaŭ. Kaža, što možam zabirać, kali treba. Lehkavyja mašyny dajuć nam. Kali ja vyjšaŭ z sutak, my zrabili strym. Tolki na im sabrali kala 4000 dalaraŭ, a jašče niešta ad YouTube pryjšło. Tysiač šeść my sabrali tady za 1,5 hadziny».
Pa słovach Siarhieja Cichanoŭskaha, jaho kanał na YouTube prynosić stabilny prybytak. Ludzi pieraličvajuć hrošy sami, štości prychodzić ad reklamy i samoha servisu. Usio aformlena lehalna, dziaržava atrymlivaje padatki. Akramia hetaha, Cichanoŭski źbiraje hrošy praz kraŭdfandynh. Kaža, što praviali niekalki kampanij. Častka ź ich praduhledžvaje rassyłku atrybutyki i suveniraŭ, praź inšyja ludzi achviarujuć hrošy prosta tak. Adna kampanija zboru srodkaŭ moža prynieści navat 20 tysiač rubloŭ.
«Hrošy vykarystoŭvalisia dla raźvićcia kanału, — havoryć Cichanoŭski. — Zapraŭlali aŭtamabili dla pajezdak, nabyvali niešta z techniki. Ciapier pačałasia vybarčaja kampanija, adkryli rachunak dla zboru srodkaŭ na jaje. Pakul nie drukavali ŭlotak. Maksymum — rabili abviestki pra zbor podpisaŭ. Tepci ludzi sami prynosiać. Pakul na kampaniju nia tracim ničoha. Ludzi sami zaprašajuć na načleh, u nas u krainie šmat ahrasiadzibaŭ. U Viciebsku mnie skazali, što voś tabie klučy ad doma, žyvicie. My pryjechali, tam vialiki pryhožy dom. Paliva zalivajuć na zapraŭkach».
«Śviatłana pryjšła da mianie ŭ klub, i ja zakachaŭsia»
Žonka Siarhieja Cichanoŭskaha Śviatłana zastajecca niepubličnaj asobaj, navat niahledziačy na vyłučeńnie ŭ jakaści pretendentki na kandydactva ŭ prezydenty krainy. Nia stała razmaŭlać z žurnalistami ŭ dzień rehistracyi inicyjatyŭnaj hrupy, nie pajechała na pikiety ŭ Słucak. Siarhiej pryznajecca, što jaje rašeńnie rehistravać inicyjatyŭnuju hrupu na svajo imia było dla jaho vialikim siurpryzam.
«Z žonkaj my ŭ Mazyry paznajomilisia, u mianie tam tady byŭ načny klub, — uspaminaje Cichanoŭski. — 26 hadoŭ mnie było. Ja dumaŭ, što da 30 nie žaniusia. Ale jana pryjšła ŭ klub — i ŭsio, zakachaŭsia. Chacia, z druhoha boku, rana ažaniŭsia, dziaciej vyhadavaŭ — i žyvi sabie. Sa Śviatłanaj my z 2005 hodu razam. Niadaŭna znajšli fatazdymak, dzie my razam u Paryžy. Ja vaziŭ jaje na 10-hodździe sumiesnaha žyćcia. U mianie tam jość lubimyja restarančyki, to ja pavioz Śviatłanu tudy. Pasiadzieli ź vidam na Ejfelevu viežu.
Maci taksama vaziŭ u Paryž na jejny dzień narodzinaŭ. Adčuŭ tam tady našuju biełaruskuju niajomkaść. Užo apošni dzień pajezdki byŭ, išli pa Jelisiejskich palach, zajšli ŭ restaran «Hieorh Čaćviorty» paśniedać. Aficyjant padyšoŭ, spytaŭ u maci, jakuju kavu jana budzie. A maci adkazała, što choča «3 u 1». Našyja ž ludzi pažyłyja dumajuć, što heta dobraja kava. Lepšaha nia spytvali ničoha. Ja aficyjantu skazaŭ, što maci prosić kapučyna. Joj spadabałasia ŭ vyniku».
Fota Nadziei Bužan
Śviatłana Cichanoŭskaja skončyła Linhvistyčny ŭniversytet, vydatna vałodaje anhielskaj movaj. Niejki čas pracavała za miažoj, u Irlandyi. Ciapier vychoŭvaje dziaciej, hod tamu vyjšła z dekretnaha vodpusku.
«Ja byŭ u šoku, kali daviedaŭsia, što Śviatłana padała dakumenty na rehistracyju svajoj inicyjatyŭnaj hrupy, — kaža Siarhiej. — Čamu, što zdaryłasia? My ž nie damaŭlalisia pra heta. Ja viedaŭ, što mianie nie zarehistravali, kali siadzieŭ u IČU. Da mianie pierastali puskać advakataŭ. Kazali, što niama miesca dla sustreč. Tady ž ja zrazumieŭ, čamu mianie pasadzili. Abviaścili datu vybaraŭ, kab ja nia zmoh padacca.
Kali ja vyjšaŭ, to adrazu pazvaniŭ Śviatłanie, a jana mnie kaža: «Nie mahu havaryć, staju la dźviarej CVK». Maŭlaŭ, zaraz vyrašajecca pytańnie ab rehistracyi jaje inicyjatyŭnaj hrupy. Ja až prysieŭ tam, dzie stajaŭ. Dumaŭ, što niechta z našaj kamandy paraiŭ joj. Vyśvietliłasia, jana sama tak vyrašyła. Nie čakaŭ takoha, viadoma. Užo viedaju, što heta jana zrabiła, kab mianie vyratavać i kab była ŭsio ž mahčymaść niejak paŭdzielničać u vybarach. Śviatłana nie adhavorvała mianie nikoli ad hetaha ŭsiaho. Napačatku chvalavałasia, zrazumieła. Ciapier užo nie, jak razumieju. Ciapier užo što budzie, toje budzie. Jana jak žonka dziekabrysta ŭžo».
«Ja nia viedaju, što budzie 9 žniŭnia»
Słucak staŭ druhim horadam, kudy kamanda Siarhieja Cichanoŭskaha pryjechała źbirać podpisy za vyłučeńnie jahonaj žonki Śviatłany. Usiaho, kaža błohier, zaplanavana kala 20 pajezdak. Cichanoŭski choča naviedać usie abłasnyja centry i bujniejšyja harady. Maršrut davodzicca planavać u chodzie kampanii.
«Ja dumaŭ raniej, što mianie pasadziać pierad vybarami, kali buduć takija pratestavyja nastroi, — kaža błohier. — Kali ludzi pojduć na płošču, kab prybrać lideraŭ dumak. Ale ciapier pačynaju razumieć, što, mahčyma, nie pasadziać. Tamu što, kali mianie «zakryjuć» ciapier, heta, naadvarot, moža chvalu pratestaŭ vyklikać. Ja navat nia viedaju, što ciapier budzie. Dumaju, jany sami nia viedajuć».
Lehalna źbirać podpisy i ładzić vybarčyja pikiety za vyłučeńnie svajoj žonki Siarhiej Cichanoŭski moža da kanca červienia. Potym padpisnyja listy buduć zdavać u CVK dla pravierki i padliku. Kali Cichanoŭskija nia zmohuć sabrać 100 tysiač podpisaŭ albo Lidzija Jarmošyna budzie mieć sumnieńni ŭ jakaści sabranych, lehalny ŭdzieł u vybarčaj kampanii dla błohiera skončycca.
Fota Nadziei Bužan
«Pra toje, što budzie 9 žniŭnia, ja taksama pakul nia viedaju, — kaža Siarhiej Cichanoŭski. — Ale hutaryŭ z našymi palitykami. Z analitykami našymi (akazvajecca, takija taksama jość). Jany kažuć, što kali nia budzie takoha, što systema sama znutry pačnie razvalvacca, to, mahčyma, i rana jašče na płošču klikać. Ale niadziela ŭ Miensku pakazała, što sami ludzi ŭžo hatovyja da pieramienaŭ.
Z druhoha boku, ja nie chaču klikać ludziej niekudy, kab ich tam pabili, razahnali ŭsich. Raniej ja kazaŭ, što ŭ dzień vybaraŭ možna stać naziralnikami, zdymać parušeńni, idziem dalej da rajvykankamaŭ. Pačynajem praciahły masavy ahulny pratest, nie razychodzimsia. Ciapier ja dumaju, što hety plan treba budzie skarektavać z ulikam taho, što budzie adbyvacca ŭ nastupnyja 3-4 tydni».
