Paśla śmierci muža razam z kvateraj Jaŭhienija atrymała jaho daŭhi. Žančyna biespracoŭnaja, invalid pa zroku i vychoŭvaje 12-hadovuju dačku. U miesiac jana pavinna płacić 100 rubloŭ, a moža tolki 20. Ale ŭ banku iści na sastupki nie chočuć i pahražajuć padać u sud.

Fota: Viačerni Hrodna.

Fota: Viačerni Hrodna.

Muž i žonka nie žyli razam kala siami hadoŭ, ale razvod afarmlać nie stali. Dva hady tamu Mikałaj pamior. Jaŭhienija, aficyjnaja žonka, atrymała spadčynu, a praz try miesiacy paśla pachavańnia patelefanavali z banka.

— Spačatku pa telefonie patrabavali vypłacić bolš za 2 tysiačy rubloŭ - takaja častka kredytu zastałasia niepahašanaj. Potym stali dasyłać paviedamleńni. Pryniesła ŭ bank paśviedčańnie ab śmierci, z taho času pierastali naličvać pracenty za niavypłatu.

Žančyna źviarnułasia pa dapamohu da svajakoŭ i znajomych muža, adnak ni dačka, ni syn Mikałaja ad pieršaha šlubu, ni jaho byłyja kalehi, akramia troch aficeraŭ, ničym dapamahčy nie zmahli.

— Jon nie lubiŭ brać hrošy ŭ doŭh i nie vinavaty, što ŭ jaho rak lohkich. Ale i majoj viny ŭ tym, što muž pamior, nie paśpieŭšy raźličycca, taksama niama, — kaža Jaŭhienija.

U miesiac žančyna pavinna płacić 100 rubloŭ. Pieršy płaciož byŭ sielota ŭ žniŭni, ale Jaŭhienija hrošy tak i nie pieraličyła.

— U krasaviku zvolniłasia, tak jak paŭhoda nie płacili zarobak. Ja invalid treciaj hrupy, adna vychoŭvaju dvanaccacihadovuju dačku. Uvieś naš dachod — dapamoha pa stracie karmiciela 250 rubloŭ i maje «invalidnyja», 150 rubloŭ. Amal usie hrošy sychodziać na kamunałku, navučańnie dački ŭ madelnaj škole i kursy anhielskaj. A jašče ŭziali dva telefony ŭ rasterminoŭku. Chaładzilnik pusty, praduktami dapamahaje ciotka.

Žančyna nie admaŭlajecca pahašać kredyt, ale «lišnich» 100 rubloŭ u jaje paprostu niama. Maksimum jana moža płacić nie bolš za 20 rubloŭ u miesiac, pakul nie znojdzie novaje miesca pracy.

— Ja kandytar čaćviortaha razradu, mianie ŭ kafe, restaran z rukami i nahami voźmuć. Časta telefanujuć i zaprašajuć, ale z-za prablem sa zdaroŭjem admaŭlajusia. Pieraniesła šeść apieracyj, ciapier nielha padymać bolš za try kiłahramy, nahinacca, stajać kala piečak. Raz u paŭhoda patrebna paŭtornaja apieracyja, a heta kaštuje kala 500 rubloŭ, — raskazvaje Jaŭhienija.

Žančyna trojčy pisała zajavu ŭ bank z prośbaj płacić pa 20 rubloŭ u miesiac biez pavialičeńnia ahulnaj sumy doŭhu. I kožny raz atrymlivała admovu. U aficyjnym adkazie bank zajaŭlaje, što «nie znachodzić padstaŭ dla pradastaŭleńnia rasterminoŭki pa apłacie zapazyčanaści pa dahavorach». Akramia taho, nahadvaje, što ŭ vypadku niepahašeńnia zapazyčanaści budzie inicyjavana prymusovaje spahnańnie z spadčyńnikaŭ, heta značyć bank źvierniecca ŭ sud.

Jak skazaŭ Siarhiej Koval, načalnik adździeła spahnańniaŭ zapazyčanaści fizičnych asob banka, dzie braŭ kredyt muž Jaŭhienii, abmiarkoŭvać z trecimi asobami ŭzajemaadnosiny pamiž daŭžnikom i bankam nie majuć namieru. Źviestki adnosiacca da bankaŭskaj tajamnicy.

Jaŭhienija i dalej nie źbirajecca płacić pa kredycie i spadziajecca, što ŭ finansavaj ustanovie ŭsio ž pojduć na sastupki.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?