…«Ty zabity! Padaj! Padaj!»…

Amal praz 70 hadoŭ na 19-j staroncy nievialičkaj knižki ja čytaju: «Padaj, durak! Ty ubit…»

Knižka nazyvajecca «Polihon», žanr — «ost-madernisckaja apovieść». Aŭtar — Andrej Łazutkin. Jamu 21 hod. Jon małady kamunist.

Dyskusija vakoł apovieści adrazu dasiahnuła takoj haračyni, u jakoj, zdavałasia b, jašče trochu — i zharyć aŭtar razam sa svajoj knižkaj ci knižka razam sa svaim aŭtaram.

Karaciej, tvor byŭ abjaŭleny antybiełaruskim.

Zhadałasia klajmo «antysaviecki». I ja, u značnaj stupieni vychavany litaraturaj z hetym klajmom, vyciahnuŭ knižku Łazutkina z vohnišča, jakoje raspaliŭ niechta U.S. u recenzii sa źjedlivaj nazvaj «Palihon dla cimuraŭcaŭ».

Vyciahnuŭ i pačaŭ čytać.

Pavinien zaŭvažyć, što ja zusim nie prafiesijny čytač. Z usialakimi tam dyziel-pankami ci ost-madernizmami chaj raźbirajucca prafiesijanały. Što praŭda, prafiesijanałam siońnia ličyć siabie ci nie kožny, chto adoleŭ bukvar. Dla mianie ž va ŭsprymańni litaraturnych tekstaŭ važniejšym za ŭsio źjaŭlajecca pačućcio.

Ad pačatku apovieści mianie achapiła pačućcio razdražnieńnia. Što jon viedaje, hety nachabny maładzion, pra vajnu, akupacyju, kałabaracyju, padpolle? Načytaŭsia knižak, publicystyki, mo sam udzielničaje ŭ histaryčna-palityčnych bojkach, voś i navydumlaŭ aby što… Tut i niemcy — pieramožcy ŭ Druhoj suśvietnaj vajnie… I Centralnaja Rada na čale z Astroŭskim uładaryć pad niemcami… Alternatyŭnaja, bač ty, historyja. Ale ž navošta Rakasoŭskaha z Tuchačeŭskim błytać?.. Dy i hieroj niejki niaŭciamny — to z partyzanami, to z padpolščykami, to z bandziukami, a to i ź nienavisnaj jamu kałabaracyjnaj uładaj… A hetyja pierakidy ŭ sučasnaść, jakuju nasialajuć niejkija pačvary ŭ abliččy ci to kałhasnych miechanizataraŭ, ci to vypadkova sustretych u jeŭrapiejskaj Polščy bamžoŭ!..

Ale voś što — ničoha antybiełaruskaha nie zaŭvažyŭ. I z čaho tak uźjeŭsia na Łazutkina nieviadomy U.S.?! Z taho, što na biełaruskaj movie razmaŭlajuć admoŭnyja piersanažy? Dyk ža stanoŭčych piersanažaŭ — u litaraturaznaŭčych vymiareńniach — u apovieści niama. Pa łohicy U.S. usio jakraz naadvarot — «admoŭnyja» hieroi spres razmaŭlajuć pa-rusku. A mo z taho ŭźjeŭsia, što biełaruskaja ŭłada pad pieramohšymi niemcami ŭ apovieści takaja ahidnaja? Dyk ža i partyzany ahidnyja, i palicai, i padpolščyki spres zabojcy. Dy i Biełarusi ŭ apovieści niama, jość Ostłandyja. Ci va ŭjaŭleńni U.S. Biełaruś pad nacystami — BIEŁARUŚ?

Nie, nie pahadziŭsia ja z U.S., paličyŭ jahonyja abvinavačvańni pryciahnutymi za vušy, a sprobu ŭcisnuć mastacki tvor u kvazipalityčnaje prakrustava łoža — zvyčajnym prymityvam. I zaharnuŭ knižku. Pračytaŭ — i pračytaŭ…

Dzień prachodzić, tydzień… Što ž heta ŭtrymlivaje apovieść u va mnie? Čamu nie zabyvajecca? Tak, ja razumieju, što ŭ litaraturaznaŭčym vymiareńni heta syrec, niešta niedaroblenaje, kamiakavataje. Ale voś ža trymajecca, nie sychodzić z hałavy, navat niervuje…

I ja iznoŭ razharnuŭ knižku.

Musić, heta prykmieta sapraŭdnaha talentu, kali knižka zmušaje viartacca da siabie. I ty pačynaješ zaŭvažać, što da ŭsich pieršapačatkovych uražvańniaŭ dadajecca ŭčepisty aŭtarski pohlad, spružynisty ruch padziej, nienazojlivaja mietafarystyka… Ale nie heta hałoŭnaje z taho, što zastałosia nie pačutym śpiarša.

Nie pačutym zastałosia kachańnie i zabojstva.

Zabojstva kachańnia.

«Padaj, durak! Ty ubit…» — na 19-j staroncy.

«…Otvoračivajuś, spuskaju kurok…Prosti mienia. Ja miortvyj. Ja živoj. Ja nie znaju, kak žiť dalšie» — na 137-j.

Apošnija słovy — kursivam. Jak i ŭsio toje, što ŭ apovieści pra sučasnaje žyćcio hieroja.

Ad taho času, kali zabivaje kachańnie, i da siońnia jon nie viedaje, jak dalej žyć. Bo žyćcio — biaskoncy, ad vajny da vajny, palihon dla vyprabavańnia čałavieka na zdolnaść zabivać. Najpierš Kachańnie — adzinaje, što ratuje hieroja apovieści ad strełu va ŭpor. I adzinaje, u va što jon va ŭpor stralaje.

I žyvy — stanovicca miortvym.

Miž tym, pra kachańnie ŭ apovieści ani słoŭca. Prosta jość dziaŭčyna-partyzanka, jakaja škaduje niebaraku. I jość jon, chto zabivaje jaje. Pad ciskam usiomahutnaha Palihonu.

Takaja voś małazaŭvažanaja krytykami siužetnaja linija, jakaja robić «Polihon» tvoram. Kali ŭ čymści i anty, dyk antyvajennym najpierš.

…«Ty zabity! Padaj! Padaj!»

Voŭka chistajecca, čaplajecca za ryštavańnie, adździraje došku i razam ź joju niazhrabna čmiakajecca na kuču piasku… Ja radasna padskokvaju da jaho. I raptam zaŭvažaju, jak pa ščace ciače kroŭ. Vočy zapluščanyja, nie ruchajecca. Adkidvaju draŭlanaje ružžo, šturchaju ŭ hrudzi: «Ustavaj! Ustavaj!»

1947 hod, nam pa šeść, my hulajem u vajnu. Kolki mocy, trasu jaho za plačo. Jon raspluščvaje vočy: «Ja ž zabity…»

…Ja zahortvaju knižku. I baču pierad saboj maładziona, jaki praz 70 hadoŭ paśla toj vajny pačuvaje siabie zabitym. Baču, jak siońnia pa jahonym tvary ciače kroŭ — kroŭ ajčynnaj historyi.

I šturchaju jaho ŭ hrudzi, trasu za plačo: «Ustavaj!»

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?