Kali ja pačaŭ čytać ustup da hetaj knižki, na niekalki chvilin adčuŭ zajzdraść — padumałasia: čamu ž ja sam niekali za takoje nia ŭziaŭsia? Zaŭždy ž cikaviŭsia moŭnymi padziełami časam małaprydatnaha dla dzialeńnia śvietu, i tym, jak jany časta nie supadajuć u roznych movach.

Ale izrailski linhvist Haj Dojčer, jaki ciapier vykładaje va Ŭniversytecie Mančesteru, u svajoj knizie prapanuje bolej za rečy, viadomyja bolš-mienš udumlivamu pierakładčyku. Jon nia prosta razburaje iluzii tych, chto bačyć śviet jak universalny nabor abjektaŭ, idejaŭ i dziejańniaŭ, na jakija ŭ roznych movach prosta lepiać roznyja etykietki.

Najmacniejšy bok hetaj knihi — systemna padadzienyja eksperymenty apošnich hadoŭ, jakija davodziać upłyŭ movy na ŭsprymańnie koleru i na prastoravuju aryjentacyju.

Upłyŭ nie vyrašalny, ale dastatkova adčuvalny, kab navukoŭcy mahli jaho «złavić».

Da prykładu, u adnym z eksperymentaŭ chutkaść vyznačeńnia kvadrata, adroznaha pa kolery ad astatnich, zaležała nia tolki ad abjektyŭnaj roźnicy ŭ koleravym spektry, ale i ad taho, ci jość u rodnaj movie ŭdzielnikaŭ eksperymentu padzieł na «sini» i «błakitny».

Ale vyniki z kolerami, jak i ŭpłyŭ hramatyčnaha rodu na acenku pradmietaŭ — inšaja sfera eksperymentaŭ, apisanych u knizie — prynamsi intuicyjna pradkazalnyja.

Bolš dramatyčnymi padalisia eksperymenty z nośbitami movaŭ, dzie vykarystoŭvajecca tolki hieacentryčnaja systema kaardynat zamiest zvyčnych nam «źleva», «sprava», «śpieradu» i «zzadu».

U adnym z takich eksperymentaŭ ludzi pa roznamu raźmiaščali pradmiety na stałach u dvuch sumiežnych pakojach, u zaležnaści ad systemy kaardynat svajoj movy. Dojčer davoli pierakanaŭča davodzić, što ŭ hetym vypadku možna kazać nia tolki pra karelacyju, ale i pra naŭprostavuju pryčynnuju suviaź pamiž movaj i zvyčkami ŭ prastoravaj aryjentacyi.

Złačynstva, pakarańnie i «miasnyja sabaki»

Ceły raździeł Dojčer pryśviaciŭ krytycy hipotezy «linhvistyčnaj adnosnaści» Bendžamina Ŭorfa, jaki na materyjale movaŭ amerykanskich indziejcaŭ sprabavaŭ davieści vyznačalny ŭpłyŭ movy na roznyja aspekty čałaviečaha isnavańnia, u tym liku na ŭsprymańnie času.

Dojčer vidavočna ličyć, što mienavita začaravańnie, a potym rasčaravańnie Ŭorfavymi idejami na niejki čas zrabiła samu dumku pra ŭpłyŭ movy na ŭsprymańnie śvietu «nienavukovaj» dla linhvistaŭ. Prykładna jak haraskopy siarod sučasnych astranomaŭ. Adsiul i nazva raździełu z aluzijaj na anhielskaje «crying wolf» — «Crying Whorf».

Uorfu aŭtar supraćpastaŭlaje «pryncyp Jakabsona»: movy adroźnivajucca tym, što jany musiać pieradavać, a nia tym, što jany mohuć pieradavać. Padychod słušny, i dla knihi jon pracuje vydatna. Ale mnie padałosia, što aŭtar navat pierabraŭ u zapale suprać Uorfa, kab jaho nie paličyli prychilnikam «linhvistyčnaj adnosnaści».

Naprykład, Dojčer iranična piša: «Niaŭžo ž staražytnyja babiloncy, jakija vykarystoŭvali adno słova (arnum) i dla «złačynstva« i dla «pakarańnia«, nie razumieli roźnicy? Kali tak, čamu ž jany napisali tysiačy jurydyčnych dakumentaŭ, kodeksaŭ zakonaŭ i sudovych pratakołaŭ, kab dakładna vyznačyć, jakoje kankretna pakarańnie pavinna pryznačacca za jakoje złačynstva?»

Nibyta ŭsio pravilna, ale tut važna padkreślić roźnicu pamiž «zdolnaściu zrazumieć» i «razumieńniem pavodle zmoŭčańnia».

Dla taho, kab niešta nia ŭciamić biez dadatkovych tłumačeńniaŭ ci zrazumieć pa-inšamu, dastatkova i «pryncypu Jakabsona».

Mahčyma, staražytnyja babiloncy vydatna adčuvali roźnicu pamiž «złačynstvam» i «pakarańniem». Mahčyma, jany razumieli jaje navat hetak ža, jak sučasnyja eŭrapiejcy, movy jakich musiać pravodzić hetaje adroźnieńnie. Mahčyma, prablema była b tolki dla staražytnababilonskaha pierakładčyka, jaki ŭziaŭsia b za raman «Złačynstva i pakarańnie», a tamtejšaja publika lohka b zrazumieła taki tekst — pad nazvaj, naprykład, «Niespraviadlivy pryvatny i spraviadlivy ŭładny (ci boski) arnum».

Ale mnie tut pryhadaŭsia inšy — pryznaju, nie zusim paralelny i nie zusim linhvistyčny — vypadak roźnicy ŭ kulturnych kodach. Universyteckaja adnahrupnica z Paŭdniovaj Karei dziviłasia: chiba možna nie razumieć, što «miasnyja sabaki», jakich hadujuć dla ježy, heta zusim inšyja istoty, adroznyja ad chatnich hadavancaŭ. Nu, pryblizna jak śvinki zvyčajnyja i marskija.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?