31-hadovy hramadzianin Rasii Pavieł Markaŭ byŭ zatrymany ŭ Minsku 15 sakavika paśla dazvolenaha ŭładami Maršu niedarmajedaŭ. Maładoha čałavieka abvinavačvajuć u niepadparadkavańni zakonnamu patrabavańniu supracoŭnika milicyi (artykuł 23.4 KaAP) i parušeńnie paradku arhanizacyi abo praviadzieńnia masavych mierapryjemstvaŭ. Spravu razhladaje sudździa Viktoryja Šabunia.
Pavieł Markaŭ pastajanna žyvie ŭ Maskvie, a ŭ Minsku byŭ prajezdam.
Pierad pačatkam pracesu sudździa dała jamu aznajomicca z materyjałami spravy. Z pratakoła, jaki skłali na chłopca, vyśviatliłasia: da administracyjnaj adkaznaści jaho pryciahnuli za toje, što jon prymaŭ udzieł va ŭčorašnim maršy i byŭ u mascy.
Pavieł Markaŭ nie pryznaŭ svajoj viny. Pavodle jaho słoŭ, jon nie ŭdzielničaŭ ni ŭ jakich akcyjach pratestu, a prosta ŭviečary hulaŭ pa Minsku.
— Zabirali ŭsich, chto byŭ u tralejbusie, u jakim ja jechaŭ, — rastłumačyŭ Pavał svajo patrapleńnie ŭ milicyju. — Patrabavańniaŭ nijakich da mianie nie pradjaŭlali, prosta załamali ruki i zaviali ŭ mikraaŭtobus, jak i astatnich.
Śviedkami pa spravie ŭ sud pryjšli dva supracoŭniki AMAP. Adzin ź ich, Raman Toryk skazaŭ, što zatrymany «vykazvaŭsia suprać dziejnaj ułady i Dekreta № 3», a na patrabavańni źniać masku nie reahavaŭ. A pry zatrymańni «ŭpiraŭsia, supraciŭlaŭsia i razmachvaŭ rukami».
— Navošta vy havorycie nie praŭdu? - spytaŭ abvinavačany ŭ śviedki.
— Ja kažu praŭdu. Chto ž pryznaje, što jon niešta rabiŭ?! - adkazaŭ Raman Toryk.
Amapaŭcy zapeŭnivali sud, što pradstaŭlalisia zatrymanamu pierad tym, jak zaciahnuć jaho ŭ słužbovuju mašynu.
— Ja nastojvaju na tym, što heta niapraŭda. Ja nie bačyŭ, kab jany choć kamuści, kaho zatrymlivali pradjaŭlali paśviedčańnia abo pradstaŭlalisia, - zajaŭlaje Pavieł.