Malunak Voli Kuźmič, prajekt «Jak čujecca — tak i malujecca», generation.by.

Malunak Voli Kuźmič, prajekt «Jak čujecca — tak i malujecca», generation.by.

Z kulturaj movy jość novaja prablema. Heta prablema nieafitaŭ, jakija paličyli, što biełaruščyna całkam pamierła (navokał adna rasijščyna, a pryrodžanyja biełaruskamoŭnyja tolki ŭ emihracyi) i vyrašyli, što heta padstava pierastvarać usio z nula. Nieafity, pieravažna fiłołahi, jakija viedali rasijščynu jak svaje piać palcaŭ, u vybary biełaruščyny karystalisia prostym pryncypam «aby nie pa-rusku». 

Lahčej aryjentavacca na znajomuju rasijščynu, idučy ŭ advarotnym ad jaje kirunku. Kali jość na vybar dva varyjanty — padobnaje da rasijskaj ci niepadobnaje — vybar budzie na karyść niepadobnaha.

Nieaficki kirunak movie byŭ zadadzieny ŭ majstroŭska-tałakoŭskija časy hetkimi ž novanavučanymi, byłymi rasijskamoŭnymi.

Pračytali pra reformu 1933, pra rusifikacyjnyja zachady, pračytali krytyku emihrantaŭ. Zrabili vysnovy, prostyja, jak hrabli: usio, ciapier isnaje — stalinskaja, savieckaja norma, ačyščajma! Novanavučanyja, bieź piaci chvilin biełaruskamoŭnyja stali razvažać pra pravilnaść biełaruskaj movy.

U čym hruntoŭnaja chiba — u tym, što hetak tahačasnaja mova stała razhladacca jak abstraktny masiŭ tekstaŭ i słovaŭ, jakim kaliś manipulavali balšaviki i jakuju, maŭlaŭ, ciapier my adbiarom u ich, kab manipulavać joju ŭ dobry bok. Pry hetym žyvyja ludzi, jakija razmaŭlali na hetaj «savieckaj» normie, vučylisia ŭ biełaruskamoŭnych škołach, miakka kažučy, niedaaceńvalisia, kali nie ihnaravalisia.

Paradaksalny i samaźniščalny padychod. Z adnaho boku, žalicca na toje, što mova źnikaje, z druhoha — va ŭpor nie bačyć žyvych nośbitaŭ, ihnaravać ich dziela kanstrujavańnia svaich linhvistyčnych ideałaŭ, adšturchoŭvać ich. Nichto nie admaŭlaje fakta rusifikacyi i patreby viartać harmaničnaje i samastojnaje raźvićcio biełaruskaj movie. Tolki voś vyjšła ŭsio heta našmat dalej. Vykidvalisia i dyskryminavalisia słovy, jakija nastolki ž rasijskija, kolki i biełaruskija, prydumlalisia biez patreby ŭłasnyja navatvory, vykopvalisia ŭ niemaviedama-jakim-čarhovym-słoŭniku čarhovyja ekzatyčnyja słovy, jakija biez słoŭnika i zrazumieć niemahčyma, zapazyčvalisia słovy z ukrainskaj, polskaj i navat češskaj movaŭ.

Pry hetym kožny nieafit ličyŭ siabie nośbitam «iściny» i abaviazkova ciabie papraŭlaŭ.

Praz hetaje zmahańnie z rasijskimi viedźmami atrymlivałasia, što z vadoj vylivajuć dzicia. Mova pierastaje być srodkam kamunikacyi.

Ustojanaść, unarmavanaść movy — važny jaje zdabytak, jaki spryjaje parazumieńniu, utvaraje bazis dla kamunikacyi. U vyniku praźmiernaj aktyŭnaści nieafitaŭ, praźmiernaha imknieńnia da puryzmu ŭnarmavanaść akazałasia pad pahrozaj, narod pierastaŭ razumieć zanadta zachoplenych intelektuałaŭ.

Stałyja ludzi, nośbitami staroj moŭnaj normy, ich nie cikaviać — jany «savieckija». Tyja słoŭniki, jakija ŭ asnoŭnym adlustroŭvajuć maŭleńnie hetych nośbitaŭ, taksama «savieckija».

Spytajecie, u čym prablema? Kali novanavučanym biełaruskamoŭnym heta padabajecca i pry hetym jany razmaŭlajuć pa-biełarusku, moža, i dobra toje, mova adradžajecca? Prablema jość. Heta prablema ŭ dałučeńni šyrejšaha koła, u prydatnaści movy dla vyvučeńnia, u jaje dastupnaści da zasvajeńnia.

Kali zamiest movy, ź jakoj jany tam ci tut sutykalisia, zamiest školnaj normy jany sutykajucca z čyimści vykruntasam — paviercie, achvota razmaŭlać źniknie chutka.

Kažuć, što šmat u čym takija zachady pa ačyščeńni byli stvoranyja dla papularyzacyi movy, kab pazbavić jaje imidžu karavaj movy abo pierarobki z rasijskaj (trasianki). Łohika ŭ hetym jość, ale paŭtarusia: ŭsio razumna ŭ mieru.

Pierahiby hetaj palityki — chaos (kali adno i toje ž paniaćcie nazyvajuć samymi roznymi słovami), małaja viadomaść słoŭ (chtoś vykopvaje ekzotyku), vydumki (cišotki), pamyłkovyja i mifičnyja słovy (haŭbiec zamiest bałkona, hladzi pra heta tut).

Možna zrabić movu pryvabnaj dla adnoj katehoryi — nieafitaŭ, šukalnikaŭ ekzatyčnaha, nierasijskaha — i pry hetym advabić jaje astatnich praź mienšuju zrazumiełaść abo praź nievynosnuju nieŭnarmavanaść.

U pytańni derusifikacyi movy ŭsio treba rabić akuratna. Treba zachoŭvać bałans harmaničnaj biełaruskaści, žyvoj tvorčaści i adnačasova viadomaści i ŭstojanaści.

Asobna treba skazać pra Stankieviča. Heta viadomy aryhinał. U svaich tvorach jon krytykuje rusizmy, u jaho słoŭniku samabytnyja słovy. Nieafitu čytać Stankieviča — balzam na rany, stolki rasijščyny vykryvaje, stolki niepaŭtornych słoŭ adkryvaje. Tolki voś treba viedać, što ŭdziačnuju aŭdytoryju Stankievič nabyŭ jakraz siarod rusifikavanych nieafitaŭ, jakija imknulisia «aby nie pa-rusku». Siarod svaich sučaśnikaŭ, tady jašče pryrodžanych nośbitaŭ jašče nie takoj rusifikavanaj Biełarusi, i, što hałoŭnaje, siarod movaznaŭcaŭ, jon nie kaciravaŭsia. Jaho i jaho movu nie razumieli, jaho fantazii krytykavali. Pačytajma: «Niejubilejnyja dumki z nahody jubilejnych vydańniaŭ movaznaŭčaj spadčyny» S. Zaprudskaha.

Havorka tut nie tolki pra movu, a pra fiłasofiju nacyjanalnaha adradžeńnia ŭvohule. Šmat chto ŭ Biełarusi pieršapačatkova žyŭ rasijskaj kulturaj u rasijskamoŭnym asiarodździ. Bolšaść pryzvyčaiłasia, ale da niekatorych pryjšło ŭśviedamleńnie: niešta nie tak, my nie rasijcy, a biełarusy. I voś dalej moža raźvicca prosta imknieńnie ŭciačy ad usiaho rasijskaha, znajści ŭ biełaruščynie toje, što budzie nahadvać rasijščynu jak maha mienš. Mova, jaje leksika — tolki častka.

Voś niekatoryja z prajaŭ imknieńnia być nierasijskim: — była ŭ Biełarusi łacinka — davajcie pisać łacinkaj; — rasijskija pravasłaŭnyja skasavali ŭnijactva, jakoje kaliści było ŭ bolšaści — značyć pravasłaŭje jość rasijščyna, daješ unijactva; — rusifikacyja časta abhruntoŭvajecca słavianskim adzinstvam, a tut my daviedalisia pra bałckija karani, značyć, biełarusy — bałty, asimilavanyja słavianskaj movaj; — Reč Paspalitaja — heta dobra, raŭnapraŭnaja kraina palakaŭ i biełarusaŭ, i polskaja mova nie čužaja dla biełarusa; — Biełaruś — škodnaja nazva, praź jakuju my rusifikavalisia, treba nazyvacca vyklučna Litvoj…

Tyja chto šukaje kantrastu z rasijščynaj, toj jaho i vybiraje. Pytańnie tolki ŭ tym, nakolki kantrasnaje adnosna rasijščyny supadaje ź biełaruščynaj. Nakolki jano prymalnaje, pryvabnaje, mahčymaje dla bolšaści biełarusaŭ.

U prostych biełarusaŭ mohuć być inšyja ŭstanoŭki i razumieńnie Biełarusi, a nie hołaje «nie chaču być rasijcam»; u ich moža być vobraz biełaruskaj Biełarusi z prymańniem pravasłaŭja, kirylicy, słavianskaj tojesnaściu.

Biełaruščyna — nie muziej, nie panoptykum, a ŭłaścivaści našaha narodu.

Dziela efiektyŭnaści znosin nie curajciesia havaryć prostymi, ahulnazrazumiełymi słovami. Imknieńnie blisnuć novavyvučanym słovam časta na škodu.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?