Polskuju pracoŭnuju vizu čakaŭ 2,5 miesiaca, zapłaciŭ 450 rubloŭ
Jan* (imiony hierojaŭ źmienienyja dziela biaśpieki) rabiŭ polskuju pracoŭnuju vizu. Praces zaniaŭ 2,5 miesiaca. Zapłaciŭ 450 rubloŭ.
«Sprabavaŭ sam zapisacca ŭ vizavy centr, ale heta niepieraadolny kviest. Adzin raz niejkim cudam atrymałasia dabracca da vybaru daty i ŭvieści pašpartnyja źviestki, ale, kali sprava dajšła da ATR-kodu, uvieś praces spyniŭsia, ničoha nie pryjšło. Na forumie čytaŭ, što navat da kaho prychodziŭ kod, to jon byŭ niadziejnym», — raskazvaje pra sproby samastojnaj rehistracyi Jan.
Chłopiec rabiŭ padobnyja sproby ciaham 1,5 miesiaca, ale biespaśpiachova. Prablemy ŭ rehistracyi ŭźnikajuć praz toje, što firmy-pasiaredniki, dzie pracujuć prahramisty, reziervujuć svabodnyja daty na rehistracyju, jakija «vykidvajuć» vizavyja centry. A potym hetyja miescy ŭ čarzie na rehistracyju na peŭnyja daty jany pradajuć biełarusam za hrošy.
U vyniku Jan źviarnuŭsia da pasiarednikaŭ. U Minsku jamu prapanavali zrabić vizu za 530 rubloŭ (kala 200 dalaraŭ), adnak u rodnym horadzie znajšoŭ pasłuhu za 450 rubloŭ (kala 180 dalaraŭ).
«Praz try tydni patelefanavali i paviedamili datu. Daviałosia jechać u druhi kaniec krainy padavać dakumienty», — apisvaje składanaści surazmoŭca. Urešcie vizu jamu adkryli i biełarus pajechaŭ pracavać za miažu.
U Minsku — 860 rubloŭ za polskuju vizu, u rehijonach — 600
Jan raskazaŭ, što jahonamu kalehu paščaściła mienš, toj addaŭ za rehistracyju na vizu amal udvaja bolš.
«Kaleha nie staŭ sprabavać sam, a adrazu źviarnuŭsia da pasiarednikaŭ, zapłaciŭ 860 rubloŭ (340 dalaraŭ), ale heta z harantyjaj, što zapišuć u Minsku. Kali ŭ lubym inšym horadzie, to prapanavali za 600 rubloŭ», — tłumačyć roźnicu pamiž stalicaj i rehijonami surazmoŭca.
Kaleha čakaŭ padačy dakumientaŭ ciaham miesiaca, padavaŭsia na vizu ŭ Minsku, jak jamu i abiacali. Inšy naparnik Jana ŭ kancy kastryčnika źviarnuŭsia da bieraściejskich pasiarednikaŭ. Zapłaciŭ 350 rubloŭ, i jamu dali datu dla padačy dakumientaŭ užo praz tydzień.
«Usio heta prosta śmiešna. Kab jechać pracavać, ty jašče pavinien płacić hrošy», — kamientuje situacyju Jan.
Addali 500 dalaraŭ za rehistracyju siamji na humanitarnuju vizu
Biełaruska Miłana zhadžajecca, što samastojna prabicca ŭ vizavyja centry niemahčyma, svabodnyja daty «złavić» nie atrymlivajecca padčas elektronnaj rehistracyi. Joj ź dziećmi patrebnaja była humanitarnaja polskaja viza.
«Tamu my źviarnulisia da pasiarednikaŭ, u ich jość svaje ajcišniki. Spačatku cana była 450 rubloŭ. Ale kali padača humanitarnych viz zastałasia tolki ŭ Pinsku, Breście i Baranavičach, cana vyrasła da 500 dalaraŭ. Za hetuju canu zapisali mianie i dziaciej. Usich na roznyja daty, u roznyja miescy. Tamu ja jašče tydzień katałasia pa Bresckaj vobłaści, kab padać dakumienty», — raskazvaje pra ciažkaści biełaruska.
Studenckuju vizu ŭ Niamieččynu aformiła za 2 tydni biez pasiarednikaŭ
Dzijana sioleta atrymała studenckuju vizu ŭ Niamieččynu. Praces zaniaŭ dva tydni. Pasłuhami pasiarednikaŭ nie karystałasia.
«Ja viedaju čałavieka, u jakoha rehistracyja na vizu zaniała adzin tydzień. Ale kažuć, što nam pašancavała, bo ludzi pa dva miesiacy, byvaje, čakajuć», — raskazvaje dziaŭčyna.
Na dumku surazmoŭcy, pracedura davoli ciažkaja, bo treba było sabrać šmat dakumientaŭ z zaśviedčanym pierakładam na niamieckuju movu i apastylem. Za apracoŭku dakumientaŭ jana jak niepaŭnaletniaja zapłaciła 37,5 jeŭra. Darosłyja addajuć 50—70 jeŭra.
Niepaŭnaletnim dla vizy patrebny atestat, kopija pašparta, zapoŭnienaja ankieta, piśmovaja zhoda baćkoŭ na vyjezd, paśviedčańnie ab naradžeńni, zaprašeńnie ad niamieckaj vučelni.
Dziaŭčyna sutyknułasia z prablemaj z-za taho, što baćki ŭziali šlub užo paśla jaje naradžeńnia, tamu ŭ paśviedčańni ab naradžeńni ŭ maci było dziavočaje proźvišča, a ŭ zhodzie na vyjezd užo šlubnaje.
«Patrabavali abo mianiać paśviedčańnie, nanova jaho pierakładać, stavić apastyl. Karaciej kažučy, znoŭ tracić hrošy i maralnyja siły. Abo rabić toje ž samaje z paśviedčańniem ab šlubie jak dokaz taho, što maci mianiała proźvišča», — apisvaje Dzijana.
Rešta afarmleńnia prajšła biez asablivych kłopataŭ, havoryć dziaŭčyna.
«Pravieryli dakumienty, paprasili piśmova adkazać na niekalki pytańniaŭ na niamieckaj movie: čamu ja chaču vučycca ŭ Niamieččynie, jakija płany na budučyniu. Kažuć, što nie varta pisać, što źbiraješsia paśla navučańnia zastavacca tam», — kamientuje biełaruska.
Kab aformić vizu ŭ Niamieččynu, daty «złavili» sami
Jašče adna biełaruska Iryna raskazała, što atrymała dvuchhadovuju niamieckuju multyvizu dziakujučy zaprašeńniu siastry, jakaja žyvie ŭ Niamieččynie. Viza nazyvajecca «dla naviedvańnia rodnych i siabroŭ». Raniej niamieckich vizaŭ u jaje nie było.
Lizavieta taksama rabiła niamieckuju vizu dla siabie i syna. Da pasiarednikaŭ nie źviartałasia. Pracedura zaniała bolš za 2 miesiacy.
«Sama «złaviła» daty ŭ žniŭni. U kancy kastryčnika padalisia, praz tydzień atrymali šenhien», — raskazała jana.
Vizy ŭ Italiju afarmlali praz turahienctva za 950 rubloŭ na dvaich
Iłona i Juzaf sabralisia ŭ Italiju. Afarmlali turystyčnuju pucioŭku praz ahienctva. Pracedura zaniała kala troch miesiacaŭ. Zapłacili kala 380 dalaraŭ.
«My pačynali praces u pačatku žniŭnia. U vizavy centr Italii zapisalisia na siaredzinu kastryčnika. Dapłacili za terminovaść 50 rubloŭ, i na paru tydniaŭ chutčej atrymałasia zapisacca. Pa vyniku vizu dali z pačatku listapada», — apisvaje praces Iłona.
Para za dźvie vizy zapłaciła 700 rubloŭ turahienctvu i 250 rubloŭ vizavamu centru. Vizy atrymali na čas svajho adpačynku — usiaho na 16 dzion.
Biełarus zrabiŭ polskuju vizu, nie vyjazdžajučy z Rasii, praz turahientaŭ
Alaksandr raskazaŭ svaju historyju. Jon hramadzianin Biełarusi, minčuk. Adnak 15 hadoŭ žyŭ u Rasii, mieŭ tam časovy vid na žycharstva. Paśla 2020 hoda ŭ Biełaruś nie pryjazdžaŭ.
Niadaŭna jamu spatrebiłasia zrabić pracoŭnuju vizu ŭ Polšču, adnak jechać dziela hetaha ŭ Biełaruś Alaksandr nie chacieŭ.
«Na ŭsiu RF pracuje niešta kala 10 čałaviek u polskich konsulstvach u 3—4 miescach. Vizy nie vydajuć zusim, akramia asabistych vyklikaŭ. Spačatku sprabavaŭ hrukacca pa ŭsich krainach Jeŭropy, Blizkaha Uschodu, Afryki — ad umoŭnaj Ałbanii da ŭmoŭnaha Azierbajdžana. Adnak va ŭsich hetych krainach patrabujecca časovy vid na žycharstva dla inšaziemca, kab atrymać polskuju vizu», — raskazvaje surazmoŭca.
Jon staŭ šukać sposab padacca na vizu praz pasiarednikaŭ, biez asabistaj prysutnaści ŭ Biełarusi.
«Na majo ščaście, takaja schiema isnuje, kali turapieratary imitujuć asabistuju padaču praz kurjera. Viartali pašpart taksama praz kurjera, a potym dasyłali pašpart u Maskvu», — dzielicca Alaksandr.
Praces zaniaŭ kala 3 tydniaŭ i kaštavaŭ kala 800 biełaruskich rubloŭ.
«Heta byli vielmi cikavyja adčuvańni: znachodzicca ŭ Maskvie biez pašparta, kali tam adbyvajecca mabilizacyja ŭ aktyŭnaj fazie i chapajuć inšaziemcaŭ, navat ź inšych krain SND», — padsumoŭvaje surazmoŭca.
