Dvoje bratoŭ — Leanid i Siarhiej Hudkovy — žyli ŭ Niehaŭli ŭ adnym domie. Žonak nie mieli, inšyja svajaki raźjechalisia: chto ŭ Kiraŭsk, chto ŭ Babrujsk, a chto ŭ Maskvu. Starejšy Leanid pracavaŭ skotnikam, ale niekalki miesiacaŭ tamu jaho zvolnili — pa słovach miascovych, jon prosta pierastaŭ prychodzić na pracu.
Małodšy, 56-hadovy Siarhiej, były afhaniec, taksama nidzie nie pracavaŭ. Žyli braty padpracoŭkami: paśvili žyviołu, siekli drovy susiedziam, dapamahali kapać bulbu.
«Vypivali, kaniečnie. Časam svarylisia, ale niejkich surjoznych kanfliktaŭ, zdajecca, pamiž imi nikoli nie było», — raskazvajuć u vioscy.
Pierad Novym hodam u Niehaŭlu pryjechała plamieńnica Hudkovych sa svaim mužam Dzianisam. Žančyna žyła ŭ Rasii, ale nabyła dom u rodnaj vioscy, jaho vykarystoŭvali jak lecišča.
U hety raz para pryjechała ŭ viosku sustrakać Novy hod. U pieršyja dni studzienia jany viarnulisia ŭ Rasiju. A litaralna praz paru dzion Siarhiej Hudkoŭ znajšoŭ u svaim domie trup brata, jaki, kažuć, lažaŭ prosta ŭ łožku.
«Siarhiej chadziŭ pa vioscy, kazaŭ: u mianie ŭ chacie trup, treba vyklikać chutkuju i milicyju», — zhadvajuć miascovyja žychary.
Milicyja pryjechała. Na trupie Leanida Hudkova znajšli cialesnyja paškodžańni.
U vioscy raskazvajuć, što nibyta spačatku Siarhiej Hudkoŭ chacieŭ abvinavacić u zabojstvie muža svajoj plamieńnicy, jaki na toj momant byŭ užo ŭ Maskvie.
Ale ž ź Dzianisam źviazaŭsia adzin z susiedziaŭ Hudkovych. Toj raskazaŭ, što zdaryłasia, i navat pieradaŭ milicyi videa sa svajho mabilnaha.
«Naša Niva» taksama pahavaryła ź Dzianisam.
«Hudkovy viali antysacyjalny ład žyćcia, pili, nidzie nie pracavali. Hrošaj nie mieli, žyć nie było za što. I adzin z bratoŭ vyrašyŭ adsiekčy druhomu nahu. Kab adzin atrymlivaŭ piensiju pa invalidnaści, a druhi — hrošy za apiakunstva i dahlad invalida, — kaža Dzianis. —
Usio zdaryłasia 30 śniežnia. Ja pryjšoŭ da Hudkovych, pryvioz im pradukty z Maskvy.
Sam ja nie pju, zusim. My pasiadzieli, jany vypili i pačali vyśviatlać adnosiny pamiž saboju.
Siarhiej uziaŭ siakieru i vyrašyŭ adsiekčy bratu nahu. Leanid supraciŭlaŭsia, kryčaŭ: nie treba, nie bi! Siarhiej kazaŭ: ciarpi, adsiaku — budziem piensiju atrymlivać!
Ja spačatku vyjšaŭ na vulicu, ale paśla viarnuŭsia. Siarhiej užo pačaŭ bić siakieraj brata — ja jaho spyniŭ. Prapanavaŭ vyklikać chutkuju, ale adkaz byŭ: my sami raźbiaromsia.
Hety Siarhiej maje piać, zdajecca, sudzimaściaŭ, pałovu žyćcia pravioŭ za kratami. Jon mnie pryhraziŭ: vykličaš kaho — ja tabie chatu spalu ŭnačy, a ŭsio heta na ciabie zvalu.
Nu ja spužaŭsia trochi, syšoŭ, nikudy i nikomu nie zvaniŭ.
31 śniežnia my byli ŭ susiedziaŭ, sustrakali Novy hod. Paśla ja zachodziŭ da Hudkovych, zdajecca, u subotu, 2 studzienia. Leanid byŭ žyvy, kazaŭ, što naha balić i što nibyta źbirajecca ŭ paniadziełak u balnicu.
U paniadziełak, 4 studzienia, ja źjechaŭ u Maskvu. A na nastupny dzień stała viadoma, što Leanid pamior».
Dzianis kaža, što častku kanfliktu pamiž bratami paśpieŭ źniać na videa, zapis užo pieradaŭ biełaruskaj milicyi.
«Źniaŭ litaralna 5 siekund — užo addaŭ śledčym. Ja daŭ usie tłumačeńni, zastajusia na suviazi ź milicyjaj. Kali budzie patrebna, to mianie dapytajuć tut, u Maskvie, ci ja hatovy pryjechać u Biełaruś», — kaža Dzianis.
Paśla śmierci Leanida zaviali kryminalnuju spravu. Siarhiej padazravany, znachodzicca pad vartaj. Jaho ŭžo pryvozili ŭ Niehaŭlu na śledčy ekśpierymient.
Leanida Hudkova pachavali 8 studzienia.