Pamiatajecie babulu, jakaja na maršy piensijanieraŭ emacyjna začytała vierš na pamiać? Siarod susiedziaŭ jana amal lehienda — u svaje 76 hadoŭ adbivała chłopcaŭ u amapaŭcaŭ i sama apynułasia ŭ aŭtazaku. «Naša Niva» paznajomiłasia ź joj bližej.

Zavuć jaje Halina Alaksandraŭna. Jana kanstruktar pa adukacyi. Vučyłasia va Ukrainie, a pa raźmierkavańni patrapiła va Uźbiekistan. 10 hod pražyła ŭ Buchary, dzie vyjšła zamuž. A paśla mocnaha ziemlatrusu ŭ 1976 hodzie viarnułasia na radzimu ŭ Biełaruś. Kim tolki tut jana nie pracavała — i dajarkaj, i buchhałtaram.

Ciapier u jaje dvoje dziaciej, šaściora ŭnukaŭ, dva praŭnuki. I aktyŭnaja hramadzianskaja pazicyja.

Uviečary 10 žniŭnia žančyna vyjšła na prabiežku na stadyjon. Tam było ŭsiaho niekalki čałaviek — chto špacyravaŭ, chto ŭ futboł hulaŭ. Raptam pryjechała milicyja. U adździaleńni paśla kazali, što im pastupiŭ zvanok: źbirajecca mitynh. Ludzi ŭ čornym schapili adnaho chłopca (Halina Alaksandraŭna ličyć, što na jaho palavali, bo toj byŭ naziralnikam na vybarach). Mužčyny pačali za jaho zastupacca — zabrali i ich. Piensijanierka nie zmahła zmaŭčać.

«Kudy ich? Za što?» — pytałasia jana ŭ milicyi, a paśla zajšła z usimi ŭ aŭtazak. 

«Strachu nie było. Bo ja ŭ toj čas dumała, što mužčyn pavałakuć i buduć bić pa darozie. A raptam na hetym miescy byŭ by moj syn ci ŭnuk? Vyrašyła, što, moža, pry mnie nie buduć kałacić. I sapraŭdy — nie čapali», — uspaminaje Halina Alaksandraŭna.

Z adździaleńnia milicyi žančyna patelefanavała dačce. Taja pryjechała pad ścieny ŭčastka, ale pačuła ad supracoŭnikaŭ: nie čakajcie, jana tut da ranicy. Praŭda, ab 11-j viečara Halinu Alaksandraŭnu pahadzilisia adpuścić. Jaje telefon razradziŭsia, tamu daviałosia čakać jašče dźvie hadziny, pakul u adździaleńni znojduć numar dački. Paśla piensijanierka daviedałasia, što mužčynam, zatrymanym na stadyjonie, dali pa 15 sutak.

U jaje taksama byŭ sud — abvinavačvali va ŭdziele ŭ niesankcyjanavanym mitynhu «nakont abmierkavańnia vybaraŭ».

«Ja kazała sudździ, što mnie nie treba było ničoha abmiarkoŭvać. Na maim učastku ŭsio dobra: 25% za Łukašenku, 56% — za Cichanoŭskuju. Ja była zadavolena hetym vynikam», — dzielicca žančyna.

Sud joj vynies papiaredžańnie. A Halina Alaksandraŭna pažadała na raźvitańnie milicyjantu, jaki byŭ śviedkam, bolš nikoli nie chłusić.

Sama jana z 2001 hody chadziła niezaležnaj naziralnicaj na vybary. Źbirała podpisy za Michaiła Čyhira, ale toj nie prajšoŭ u kandydaty, na nastupnych vybarach hałasavała za Alaksandra Kazulina.

«Liču, što čałavieku, jaki 26 hod nami kiruje, para na piensiju. Usio ž taki ŭzrost. Treba skasavać ź im kantrakt», — vykazvajecca jana pra dziejnuju ŭładu.

Naviny Alaksandraŭna čytaje ŭ internecie. Tam ža i vierš znajšła — vielmi adhuknuŭsia. Vypisała sabie i stała vučyć na pamiać.

«Ja kali hladžu tranślacyju niadzielnych maršaŭ, jak ludziam davodzicca ŭciakać, to razumieju, što zdaroŭja niama na ich iści. A na maršy piensijanieraŭ možna prahulacca, tam nievialikaja adlehłaść.

Dzieci, kaniečnie, chvalujucca, ale babula nie padparadkoŭvajecca im, — śmiajecca Halina Alaksandraŭna. — Ja samastojnaja asoba!»

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?