Rabotnik «Sovietskoj Biełoruśsii» Andrej Mukavozčyk padličyŭ, kolki čałaviek źviarnulisia da jaho na zaklik błohiera Niechta.

«Błohier Niechta źliŭ u internet usie maje asabistyja źviestki — nu prosta ŭsie! — i zaklikaŭ zvanić pa telefonie, słać esemeski, to-bok trolić mianie z usich sił. Ściopa chvalicca, što ŭ jaho 300 tysiač padpisčykaŭ. Za minułyja troje sutak mnie pastupiła — daj Boh pamiaci, ličyŭ ža! — 214 zvankoŭ i 103 esemeski.

Z tych, chto mnie prysłaŭ esemeski, tracina… Viedajecie, jany matam niahramatna łajacca! Jany nie pišuć «hańba-hańba», «soram-soram», «dzie vy budziecie pracavać». Jany pišuć kankretny pasył: my ciabie budziem, ty taki-ta… Zrazumieły ž uzrovień intelektu, zrazumieły ŭzrovień ahresii, zrazumiełaje pačućcio biespakaranaści. Mnohija telefanujuć sa svaich numaroŭ, nie sa schavanych. Z adkrytych! Jany nie dumajuć pra heta», — raskazaŭ Mukavozčyk u intervju videabłohieru Alaksieju Holikavu.

Клас
Панылы сорам
Ха-ха
Ого
Сумна
Абуральна

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?