U minułuju subotu ŭ Babrujski RAUS patelefanavaŭ žychar vioski Bajary, jaki raspavioŭ, što padčas pracy na ŭčastku jon vyjaviŭ pareštki «traich ci čaćviarych čałaviek», paviedamlaje Trybuna pracy.
Nie prajšło i dvaccaci chvilin, jak toj ža čałaviek źviarnuŭsia ŭžo ŭ Babrujski harrajadździeł pa nadzvyčajnych situacyjach. Jašče praz dvaccać chvilin dziažurny pryniaŭ zvanok ad słužby chutkaj miedycynskaj dapamohi — miedykam patelefanavała žančyna, skazaŭšy, što jaje muž chodzić pa chacie ź bienzapiłoj i kaža, što «pad padłohaj chtości jość». Jak akazałasia, usie hetyja vypadki źviazanyja — zvanki pastupili z adnoj siamji.
Na miesca vyjechała milicyja, ale nijakich čałaviečych pareštkaŭ nie znajšła. Sprava była ŭ tym, što haspadar doma, amatar vypić, niastrymnym spažyvańniem davioŭ siabie da halucynacyj. Z-za śpirtnoha ŭ mužčyny pačałosia psichičnaje rasstrojstva.
Ad jaho dziejańniaŭ nichto nie paciarpieŭ. Haspadara doma źmiaścili ŭ psichanieŭrałahičnaje adździaleńnie Babrujskaj balnicy.