Baćka i syn z Hrodna dvojčy za noč sprabavali skraści aŭtamabili, paviedamlaje milicyja.
Mužčyna i jaho 19-hadovy syn raśpivali śpirtnoje. Nočču vyrašyli źjeździć za dabaŭkaj u rajon čyhunačnaha vakzała. Na zvarotnym šlachu sieli nie ŭ toj aŭtobus i vyjšli ź jaho kala aŭtavakzała i Skidzielskaha rynku.
Dalej vyrašyli iści dadomu. Syn tuzaŭ za ručki aŭtamabilaŭ, pryparkavanych pa vulicy Antonava. Adzin ź ich byŭ adkryty. Małady čałaviek sprabavaŭ zavieści «Ford», ale biespaśpiachova. Tady złamyśniki źniali z aŭto akumulatar i vykrali inšyja rečy.
Zatym ich uvahu pryciahnuŭ aŭtamabil «Reno». Ale jaho dźviery byli začynienyja, tamu baćka mietaličnaj truboj raźbiŭ bakavoje škło. Złamyśniki sprabavali skraści i hetuju mašynu, adnak u joj zaklinavaŭ rul, i niepaduładny lehkavik nieŭzabavie ŭpiersia ŭ bardziur. Ź jaho vykrali akustyčnuju sistemu.
Padazravanych zatrymali.
