Fota Siarhieja Zinina.
Mižnarodny futbolny siezon unutry Biełarusi skončyŭsia. Apošnim jaho akordam stała hulnia hrupavoha etapa Lihi Jeŭropy pamiž minskim «Dynama» i hreckim PAOKam. U Sałonikach hulniach hetych kamand skončyłasia bujnoj parazaj biełarusaŭ – 1:6. Uvohule, pierad hulnioj minčuki mieli ŭ skarboncy tolki adzin punkt – biezhalavaja ničyja z francuzskim «Hienhamam» doma. I try projhryšy – ad PAOKa, «Fijarenciny» i «Hienhama».
Hulnia znoŭ prajšła na «Barysaŭ-Arenie» – biełaruskaj futbolnaj Miecy hetaj vosieni. Pierad hulnioj atrymałasia pačuć dyjałoh dvuch milicyjantaŭ. «Ludziej zusim niama», - kaža adzin. «Nu i dobra», - adkazaŭ druhi. Viadoma, čym mieniej pracy, tym lepiej. A trybuny sapraŭdy nie paradavali šmatludnaściu. Niamnohija zachacieli pa marozie jechać ź Minska ŭ Barysaŭ, a dla samich barysaŭcaŭ inšaha kłuba, aproč BATE, nie isnuje.
Zatoje jak śpiavali fanaty PAOKa! A była ich usiaho niejkaja sotnia, a kab takich paru tysiač. Na chatnich matčach hreckaha kłuba, mabyć, najvydatniejšaja atmaśfiera.
U startavym składzie najpierš źviarnuła ŭvahu, što varatarskuju pazicyju zaniaŭ małady Siarhiej Ihnatovič, a nie daśviedčany Hutar. U cełym dublor vielmi hodna spraviŭsia sa svajoj pracaj, ale ŭ siaredzinie druhoha tajma jaho pamyłka ledź nie stała rakavoj, ale abaroncy padstrachavali.
A jašče dynamaŭcy ledź nie pryvieźli hoł u svaje varoty ŭžo na treciaj chvilinie. Absalutna žudasnuju abrezku ździejśniŭ Siarhiej Kancavy. Na ščaście, vykanańnie rašajučaha ŭdara ŭ hrekaŭ pakidała žadać lepšaha. Dynamaŭskaha abarona niedaravalna šmat pažaryła ŭ pieršyja chvilin dvaccać. Tolki niejki cud nie dazvoliŭ PAOKu ŭ hety adrezak razmačyć Ihnatoviča.
Nu a potym «Dynama» aśmialeła. Usio bolš i bolš pačało atrymlivacca ŭ kapitana Ihara Stasieviča. Niakiepska hladzieŭsia i Udodžy dla jakoha hrecki futboł – nie dzikovinka. Tolki voś adziny napadajučy minčukoŭ Dža Džedže krajnie redka čaplaŭsia za miač.
Skłałasia ŭražańnie, što na druhuju pałovu hulni biełarusy ŭvohule vyjšli hulać pieršym numaram. Dva asabliva vostrych momanty ŭźnikli la varotaŭ PAOK na miažy 56-57 chvilinaŭ. Spačatku Simavič u blizkim bai nie zmoh pierajhrać Hlikasa, bramnik pieravioŭ miač na kutni. A pry padačy vuhłavoha abaroncy hrekaŭ pakinuli adnaho Dža Džedže, ale z udaram ivuaryjca bramnik znoŭ spraviŭsia.
Zrešty, hetkaja aktyŭnaść była ŭsio ž časovaj. Bolš majstravityja hreki praź niejki čas zmahli pieravieści hulniu na dynamaŭskuju pałovu pola. Ihnatovič praciahvaŭ ratavać u samych bieznadziejnych situacyjach.
Bramnik nie zmoh vyratavać na 82-oj chvilinie, kali centralny paŭabaronca PAOKa Atanasijadys zastaŭsia zusim adzin u vratarskaj placoŭcy – 0:1.
A na 88-aj usio toj ža Atanasijadys pieravahu pavialičyŭ. Hoł znoŭ byŭ zabity z varatarskaj, vielmi pa-chakiejnamu. Hetaja pieramoha padvyšaje šancy hrekaŭ na vychad z hrupy. Usio vyrašycca ŭ ich vočnaj hulni z «Hienhamam».
Apošni matč hrupavoha etapa «bieła-sinija» praviaduć 11 śniežnia ŭ Fłarencyi suprać «Fijarenciny». Najchutčej, što italjancy, jakija zabiaśpiečyli sabie vychad z hrupy, vystaviać suprać minčukoŭ dublujučy skład. Dobraja mahčymaść atrymać doŭhačakanuju pieramohu.
