Prosta hetyja studenty spakusilisia na smačny kavałak piraha, na jakim zarablaje siamiejka i jaje kłany.

Treba dzialicca ź biełaruskaj uładaj, a tutaka ŭsie hrošy ŭ ašhabad prychodzicca adpraŭlać. Rastłumačcie, jak možna spakojna patrapić u pamiežnuju zonu, rabić niejki padkop, šłyndać uzad-upierad, tam ža paŭsiul datčyki, kamiery, tutejšyja žychary, jakija adrazu pamiežnikam usio paviedamlajuć. Ci to tolki biełarusam zabaroniena? Pryjechali na mašynie, pryviaźli ludziej, pieraviali, pasadzili ŭ druhi aŭto, dy šče sfotkalisia. Bzdura niejkaja, zdajecca, kamuści jany abrydli, šukajuć, jak ź Biełarusi adpravić da domu, nie straciŭšy hrošy ad Turkmienistana za navučańnie. Hrošy za kambinat uhnajeńniaŭ i budaŭničuju techniku nie atrymaŭ łukašenka.

«Turkmienskija studenty akazvajucca ŭciahnutymi ŭ heta nie ad biezvychodnaści, — padkreślivaje krynica. — Pracy ŭ Biełarusi šmat, jany mohuć uładkavacca ŭ kafe abo taksistami. Ale ich pryvablivaje mienavita mahčymaść zarabić chutka i šmat. Niekatoryja studenty hulajuć u azartnyja hulni, majuć bujnyja daŭhi». A čto, ich viza dazvalaje pracavać? 🤔

hvoryja ludzi.....