«Ad hetaj praktyki adychodzić nie treba». Łukašenka prychilna vykazaŭsia pra pabory z baćkoŭ školnikaŭ
Łukašenka na siońniašniaj naradzie pa pytańniach adukacyi vykazaŭsia adnosna taho, ci pravilna źbirać z baćkoŭ hrošy na patreby škoł. Pavodle jaho, ničoha strašnaha ŭ hetym niama, treba tolki ŭsio rabić «razumna».
Fota: Contributor Getty Images
«Ničoha strašnaha. U nas biaspłatnaja adukacyja. Tolki dyrektaram treba razumna heta rabić. Moža, paŭtara čałavieka admoviacca, hrošaj nie daduć na ramont abo na niešta. I nie treba.
Admoviŭsia dyk admoviŭsia, abydziemsia. Ale ad hetaj praktyki adychodzić nie treba.
Ale nie tak: «Ty niasi stolki hrošaj! My tut na radzie niejkaj vyrašyli». Nie treba tak rabić. My hrošy na škoły znojdziem. Ale kali baćki buduć udzielničać u hetym niejkaj svajoj kapiejkaj, strachu ja ŭ hetym absalutna nie baču. U nas ludzi ŭžo nie biednyja», — skazaŭ Łukašenka.
U biełaruskaj sistemie kiravańnia słovy Łukašenki nie zaŭsiody varta razumieć litaralna, asabliva ahavorki pra toje, što treba niešta rabić «razumna», biez parušeńnia dobraachvotnaści. Kali źvierchu jość ahulny dazvoł na praviadzieńnie tych ci inšych dziejańniaŭ, to ŭsio robicca ŭ «dobraachvotna-prymusovym» paradku. A kab prymusić baćkoŭ nibyta «dobraachvotna» rabić toje, čaho im nie chočacca, chapaje roznych miechanizmaŭ.
Čytajcie taksama:
U samym pačatku navučalnaha hoda ź Liceja BDU zvolniłasia dyrektarka
