Juryju Čyžu dali try z pałovaj hady pazbaŭleńnia voli. Ale nie pasadzili
Siońnia ŭ sudzie Centralnaha rajona Minska byŭ abvieščany prysud pa spravie Juryja Čyža, piša «Narodnaja vola».
Fota: «Presboł»
Na ŭvachodzie va ŭsich užo pa tradycyi zapisvali pašpartnyja danyja. U kułuarach suda kazali, što na praces da sudździ Valeryja Jeśmana «čakajecca šmat narodu». Choć, pa praŭdzie kažučy, ludziej sabrałasia nie vielmi šmat — krychu bolš za dziasiatak razam z prakuroram i advakatami.
Juryj Čyž pryjšoŭ za 10 chvilin da pačatku pracesu. U sinim harnitury, z uśmieškaj i biez sumki, jakuju zvyčajna biaruć z saboj abvinavačvanyja na abviaščeńnie prysudu tak by mović na ŭsialaki niepryjemny vypadak.
Uładzimir Japryncaŭ u sud nie pryjšoŭ. Jaho advakat taksama.
Zdymki ŭ budynku suda kateharyčna zabaranili. Pra heta niekalki razoŭ u kalidory i ŭžo ŭ zale abviaściła ŭsim prysutnym supracoŭnica suda.
Pryčym u kalidory suda zabaranili navat aŭdyjazapis — ubačyŭšy dyktafon, milicyjant adrazu zapatrabavaŭ jaho prybrać. Ździvilisia navat advakaty.
Jak paviedamlałasia, Čyža abvinavačvali ŭ lehalizacyi srodkaŭ, atrymanych złačynnym šlacham, a taksama ŭ machlarstvie.
Praces pa hučnaj spravie prachodziŭ u zakrytym režymie: pra heta paprasiŭ dziaržabvinavaŭca, matyvavaŭšy tym, što ŭ pastanovie ab pryciahnieńni Čyža ŭ jakaści abvinavačvanaha i ŭ materyjałach kryminalnaj spravy majecca infarmacyja dla słužbovaha karystańnia, jakaja nie moža padlahać razhałošvańniu.
Tamu padrabiaznaściaŭ pa spravie niašmat — na žal, usio samaje cikavaje zastałosia za začynienymi dźviaryma. Viadoma tolki, što niekatoryja sudovyja pasiadžeńni prachodzili biez Uładzimira Japryncava i jaho advakata.
Juryj Čyž znachodziŭsia pad vartaj dvojčy: z 11 sakavika pa 14 vieraśnia 2016 hoda i z 15 sakavika 2021 pa 9 vieraśnia 2022 hoda.
Pa niekatorych raniej vystaŭlenych abvinavačvańniach jon byŭ pamiłavany.
Jak vynikaje z prysudu, jaki začytaŭ sudździa Valeryj Jeśman, ad adbyćcia ŭ kałonii Juryja Čyža vyzvalili — užyli amnistyju i zaličyli ŭ termin pakarańnia toje, što jon užo adsiedzieŭ.
Bieź źmien pakinuli zabaronu na vyjezd z krainy — da ŭstupleńnia sudovaha rašeńnia ŭ zakonnuju siłu. Takim čynam, Čyž pakul nievyjazny.
U sudzie prahučała, što hrošy Čyža, kanfiskavanyja padčas pieratrusaŭ, zachoŭvalisia na depazitnym rachunku KDB, ciapier ich možna budzie zabrać. Havorka nie pra miljony dalaraŭ — sumy nazyvalisia nievialikija.
Majomaść biznesoŭca taksama vyzvalili ad aryštu.
Jak Juryj Čyž adreahavaŭ na prysud?
«Kali adnym słovam vykazać, to čas projdzie — raźbiaromsia, — skazaŭ jon «Narodnaj voli». — Heta rašeńnie — tolki adpraŭny punkt dla mianie. Mahčymaść dalej zajmacca svaimi spravami. A napieradzie jašče čakaje niamała, adnaŭlać šmat čaho daviadziecca».
Źjazdžać ź Biełarusi Juryj Čyž nie maje namieru. I nie tolki tamu, što ciapier jašče časova nievyjazny.
«Tut šmat spraŭ», — kaža jon.
