Aniekdot. U piatnicu ŭ mieteabiuro prafiesar dyktuje prahnoz...

04.06.2013 / 09:48

U piatnicu ŭ mieteabiuro siadzić prafiesar i dyktuje pryhožaj junaj dziaŭčyncy-łabarantcy prahnoz nadvorja na vychodnyja

— Zaŭtra pry pieramiennaj vobłačnaści miescami projduć karotkačasovyja daždžy. Čakajucca taksama mocnyja paryvy ​​vietru.

— Oj! — uskrykvaje łabarantka.

— Što takoje?

— Dy my z chłopcam vyrašyli zaŭtra pahulać u parku...

Prafiesar uzdychaje:

— Dobra, pra daždžy i viecier vykreślivaj!..